• BIM to modelowanie informacji o budynku
  • Pozwala zarządzać obiektem od jego planowania, przez projekt i budowę aż do eksploatacji
  • W Polsce opublikowano tzw. mapę drogową wdrożenia tej technologii

Firma analizą objęła także Wielką Brytanię, Niemcy, Francję, Austrię, Rosję oraz Chorwację. W komunikacie czytamy, że stopień wdrożenia BIM w większości państw Unii Europejskiej cały czas jest relatywnie niski. Jako kluczowe bariery przedsiębiorcy wskazali m.in brak zunifikowanych standardów i norm, państwowych ram regulacyjnych, a także niedostateczny poziom wiedzy na temat samej technologii.

Dobra sytuacja na Wyspach

Jednym z pionierów wdrażania technologii BIM jest Wielka Brytania, gdzie od pięciu lat wszystkie publiczne projekty prowadzone są przy wykorzystywaniu BIM w sposób umożliwiający współpracę pomiędzy stronami. To właśnie na Wyspach zdefiniowano normę, która stanowi podstawę obecnego międzynarodowego standardu ISO 19650 (zarządzanie informacjami przez cały cykl życia obiektu budowlanego za pomocą modelowania informacji o budynku).


Wielka Brytania to bez wątpienia jeden z najlepszych przykładów potwierdzających skuteczność oraz skalę zastosowania BIM w procesie budowlanym. Korzyści wynikające z wykorzystania tej technologii dostrzegły jednak również rządy innych krajów. Podobnie etap wdrożenia BIM wygląda np. w Niemczech, gdzie od kwietnia 2016 r. publiczne podmioty zamawiające mają prawo wymagać od wykonawcy zastosowania BIM, a od 2017 r. BIM jest obowiązkowy dla projektów o wartości powyżej 100 milionów euro – mówi Bartek Pietruszewski, country manager PlanRadar w Polsce.

Ekspert dodaje, że choć żadnego standardu BIM zawartego w ustawie lub rozporządzeniu nie posiada Francja, to i tak aż 35% działających tam deweloperów stosuje tę technologię, a ponad połowa firm zdążyła już ją wdrożyć (dotyczy to inwestycji budowlanych publicznych i prywatnych).


Najgorzej na tle wspomnianych wcześniej siedmiu krajów wypadają Chorwacja oraz Austria. W przypadku pierwszego z tych państw 25% małych i średnich przedsiębiorstw korzysta z BIM, a drugiego – około 25 proc. wszystkich podmiotów.

BIM w Polsce

A jak sytuacja wygląda w Polsce? – Nie wypadamy najgorzej, ale zdecydowanie daleko nam do satysfakcji – nie ukrywa Pietruszewski. Dwa lata temu Kantar Polska (na zlecenie Autodesk) sprawdził sytuację w 287 firm architektoniczno-budowlanych. Jedynie 20% z nich podało, że wykorzystywało BIM, a 38% potwierdziło, że w swojej pracy miało styczność z tą technologią. Na koniec 2019 r., biorąc pod uwagę cały nasz kraj, w ramach ponad 70 publicznych inwestycji wykorzystywano BIM. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii przygotowało tzw. mapę drogową wdrożenia BIM dla zamówień publicznych w Polsce. Zgodnie z planem, wykorzystanie tej technologii stanie się obowiązkowe najwcześniej od 2030 r.

Głęboko wierzymy, że dzięki wsparciu i prowadzonym działaniom legislacyjnym technologia BIM i metodyka pracy oparta na jej wykorzystaniu stają się jeszcze popularniejsze i coraz chętniej wykorzystywane przez firmy budowlane. To pozwoli otworzyć drzwi do nowych możliwości w zarządzaniu, eksploatacji i optymalizacji każdej konstrukcji, a co najważniejsze nie powiększać dystansu, jaki wciąż dzieli nas od czołówki – kończy Pietruszewski.

Przeczytaj także: Sektor budowlany jest coraz bardziej zadłużony