Jak poinformowała Gazeta Krakowska, na miejsce zdarzenia w hucie w Krakowie wysłano siedem zastępów straży pożarnej. Jak powiedział z kolei serwisowi rmf24.pl Sebastian Woźniak z wojewódzkiej komendy straży pożarnej w Krakowie, do zdarzenia doszło w budynku produkcyjnym na wydziale koksowniczym. Jedna osoba zginęła, druga w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala – powiedział Sebastian Woźniak. Na terenie wydziału koksowniczego produkuje się gaz koksowniczy.

W rozmowie z Gazetą Krakowską Bartłomiej Rosiek z krakowskiej straży pożarnej powiedział, że celem akcji nie jest gaszenie pożaru. Chodziło głównie o dotarcie do osób, które nie zdążyły same się ewakuować z miejsca, gdzie doszło do zdarzenia. Okazało się, że poszkodowane są dwie osoby, przekazane zostały ratownikom medycznym. Niestety, jak się okazało, jeden z mężczyzn doznał na tyle poważnych obrażeń, że zmarł – powiedział Bartłomiej Rosiek. W samym obiekcie nie ma uszkodzeń, które wiązałyby się z potrzebą zatrzymania procesu produkcyjnego.

Instalację. na której doszło do zdarzenia, zabezpieczono; oględzin dokonuje specjalna grupa dochodzeniowa.

ArcelorMittal Poland to największy producent stali w Polsce. 8 października br. koncern poinformował, że na stałe zamknie część surowcową w Krakowie. Proces zamykania ma potrwać kilka tygodni. Wielki piec i stalownię w hucie w Krakowie wyłączono w listopadzie 2019 r. – wtedy była to tylko decyzja tymczasowa. W Krakowie nadal ma pracować koksownia i część przetwórcza huty (dwie walcownie, linia ocynkowania i malowania blach).

Przeczytaj także: ArcelorMittal zamyka wielki piec w Krakowie. Tym razem na stałe