Dom pasywny – co to?

Domy pasywne to szczególne budynki mieszkalne, które definiuje w budownictwie standard NF15. Nie bez powodu napisaliśmy “szczególne” albowiem ich roczne zapotrzebowanie na energię z zewnętrznej sieci nie powinno być wyższe niż 15 kWh/m2. Dom pasywny potrzebuje więc dziesięć razy mniej energii niż dom tradycyjny! Nie jest łatwo osiągnąć taki wynik przy polskich zimach i jesieniach.

Dom pasywny budowany jest zatem ze szczególnych materiałów, które cechują wysokie parametry termoizolacyjności, jest zaopatrzony w rekuperator (tj. wewnętrzny system odzyskiwania ciepła), a do tego korzysta z pasywnego źródła energii jakim jest ciepło słoneczne. Jeśli chodzi o zapewnienie energii i ogrzewania, to fotowoltaika staje się wyborem nr 1. O tym, jak bardzo może się ona opłacić, przeczytasz na stronie dostawcy fotowoltaiki, firmy Otovo.

Dom pasywny a energooszczędny

Dom energooszczędny może mieć znacznie wyższe zapotrzebowanie na energię niż dom pasywny. Jest to 70 kWh/m2 na rok. Standardem, który go określa jest NF40 i również znajdziemy w nim szczegółowe wymagania dotyczące termoizolacji, rekuperacji powietrza czy płaskiego dachu. Podobnie jak domy pasywne, domy energooszczędne korzystają z OZE. Fotowoltaika, turbina powietrzna czy pompa ciepła to najczęstsze wybory jeśli mowa o systemach zapewniających ekologiczne ogrzewanie domu.

Dom pasywny a zeroenergetyczny

Dom zeroenergetyczny jest z kolei budynkiem, którego zapotrzebowanie na zewnętrzną energię wynosi zero. Jest to więc ekstremalnie uszczelniony i ocieplony dom pasywny, który zużywa tyle samo energii co sam generuje. Intuicyjnie, jest to również typ ekologicznego domu - jest w 100% bezemisyjny, nie zatruwa atmosfery CO2.

W Polsce, stosunkowo trudno jest zbudować dom zeroenergetyczny (podobnie z resztą dom pasywny). Choć na rynku nie brakuje prefabrykatów do jego budowy, to potrzeba jeszcze działki, która pomoże zoptymalizować cały projekt.

Domy pasywne z fotowoltaiką

Na koniec warto wspomnieć, że fotowoltaika wydaje się być czołowym rozwiązaniem dla domów pasywnych. Pozwala bowiem samodzielnie wytwarzać prąd, który może też służyć – w razie potrzeby – do dodatkowego ogrzewania budynku. Nie wymaga instalacji kotłów ani tradycyjnej instalacji grzewczej. Nie przyczynia się do zanieczyszczenia środowiska naturalnego. Na koszt jej zakupu można pozyskać dofinansowanie lub skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej.