• Terminal kontenerowy wygeneruje kilkaset miejsc pracy
  • Wzrośnie znaczenie portów w Szczecinie i Świnoujściu w globalnym łańcuchu dostaw
  • Inwestycja jest zgodna z programami rządowym i unijnym

Operator ma zadbać o środowisko

Stworzyliśmy ogólne ramy głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu, który docelowo ma osiągnąć zdolność przeładunkową minimum 2 mln TEU – komentuje Krzysztof Urbaś, prezes ZMPSiŚ. – Oczekujemy od zainteresowanych koncepcji terminala. Wybrany podmiot zrealizuje projekt, zagospodarowując część zatoki i nieruchomości zgodnie z naszą koncepcją. Zwycięzca postępowania będzie musiał do minimum ograniczyć wpływ na otoczenie i środowisko, zarówno w okresie budowy, jak i późniejszej eksploatacji terminala. To ma być „green terminal” – dodaje.


Nowe miejsca pracy

W ogólne ramy koncepcji, uzgadniane z lokalnym samorządem, wpisano działania na rzecz miejscowej społeczności, które będzie prowadzić przyszły operator. Terminal, choć zautomatyzowany, ma stworzyć nawet kilkaset miejsc pracy w porcie morskim. A jedno takie miejsce generuje dwa kolejne w sektorze portowym i cztery w bezpośrednim otoczeniu. Według zarządu portu od każdego miejsca pracy bezpośrednio w porcie morskim uzależnionych jest ponad 30 innych w krajowej gospodarce.

Projekt krajowy i europejski

Projekt świnoujskiego głębokowodnego terminala kontenerowego jest elementem częścią rządowego „Programu rozwoju portów morskich do 2030 roku”, przyjętego do realizacji w 2019 r. Planowane przedsięwzięcia mają wzmocnić już istotną pozycję krajowych portów w basenie Morza Bałtyckiego. Porty staną się też węzłami światowych globalnych łańcuchów dostaw dla Europy Środkowo-Wschodniej. Inwestycja jest też zgodna z unijną strategią Europa 2020 zakładającą modernizację, integrację i informatyzację sieci infrastruktury transportowej.

Utworzenie jednolitego europejskiego obszaru transportu w celu osiągnięcia konkurencyjnego i przyjaznego środowisku systemu transportu wpisano także do Białej Księgi, wyznaczającej kierunki rozwoju multimodalnych korytarzy transportowych Unii Europejskiej.

Najkrótsza trasa

Porty w Szczecinie i Świnoujściu to najmocniej wysunięte na zachód porty polskie, na pograniczy polsko-niemieckim. Położone są na najkrótszej trasie między Skandynawią a środkową i południową Europą – wzdłuż międzynarodowego korytarza transportowego Bałtyk-Adriatyk (transeuropejska sieć transportowa TEN-T). Autostrady A11 i A20 łączą je z europejskim systemem autostrad, a droga ekspresowa S3 (E-65) z południem Polski, Czechami, Słowacją i południem Europy. Porty dysponują też infrastrukturą kolejową i poprzez odrzańską magistralę mają połączenia z ośrodkami przemysłowymi zachodniej i południowej Europy.

Atuty lokalizacji

Taka lokalizacja pozwala na obsługę międzynarodowego zaplecza i klientów z obszaru Bałtyku. Baza promowa i Ro-Ro mogą obsługiwać ładunki skandynawskie transportowane statkami z praktycznie całego świata, przede wszystkim z Dalekiego Wschodu, choć w wyniku pandemii mogą pojawić się nowe szlaki żeglugowe z innych regionów. Portom sprzyja też bliskość terminala LNG umożliwiającego bunkrowanie paliwa w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca przeładunku.

Przeczytaj także: Budowa najgłębszego basenu na świecie zakończona. Powstał w Polsce