Problemy, zdaniem GDDKiA, wynikają ze zmiany unijnych przepisów dotyczących ochrony środowiska. W efekcie procedura przygotowania inwestycji znacznie się wydłużyła. Bez decyzji środowiskowej nie tylko nie wiadomo, kiedy ruszy budowa kolejnych odcinków drogi ekspresowej S5, ale też którędy zostanie poprowadzona.