W 2005 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych oraz Urząd Miasta doszli do porozumienia w sprawie współpracy nad budową obwodnicy Płocka. Samorząd miał wykupić grunty pod inwestycję oraz sfinansować budowę na terenie miasta, natomiast to samo poza granicami Płocka miało zostać zorganizowane przez GDDKiA.

Na Wiśle powstał nawet most, który docelowo miał kierować ruch tranzytowy na obwodnicę. Był on bardzo kosztowną inwestycją, ale można powiedzieć, że przeznaczone na niego pieniądze poszły na marne. Stanowi on bowiem jedynie połączenie dwóch płockich osiedli i nie jest nawet alternatywą dla wciąż popularniejszego starego mostu.

Obwodnica otrzymała pozytywną decyzję środowiskową. Za pieniądze z budżetu miasta zostały wykupione już niemal wszystkie potrzebne pod inwestycje grunty. Ratusz jest gotowy do wykupienia pozostałych, czeka z tym jednak na decyzję lokalizacyjną, a tej wciąż nie ma.