Partnerzy portalu

IEO: moc fotowoltaiki w Polsce będzie wzrastać nawet o 2,5 GW rocznie

Opublikowano: 02-04-2021 Źródło: Instytut Energetyki Odnawialnej

Według przewidywań Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO) moc zainstalowana w fotowoltaice może w kolejnych latach przyrastać o 2–2,5 GW. A zakładany w Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP 2040) poziom 5,1 GW w 2030 r. zostanie przekroczony już w tym roku.


Fot. Kalyakan/Adobe Stock Fot. Kalyakan/Adobe Stock
  • Już w tym roku moc instalacji PV przekroczy 6 GW, przewyższając rządowe założenia na 2030 r.
  • W 2020 r. odnotowano wzrost wyniósł 2463 MW, czego 75% wniosły mikroinstalacje
  • W kolejnych latach przyrost mocy wyniesie 2–2,5 GW rocznie

Najlepszy rok w historii

Ubiegły rok dla krajowego rynki fotowoltaiki był najlepszy w historii. Pod koniec 2020 r. Moc instalacji PV wyniosła 3935,74 MW wzrastając o 2463 MW, czyli o 200%. Z danych Solar Power Europe wynika, że Polska znalazła się na czwartym miejscu pod względem przyrostu mocy w Unii Europejskiej. Przed nią znalazły się tylko Niemcy, Holandia i Hiszpania.

W kraju dominują mikroinstalacje – to 75% nowych mocy w 2020 r. 20% rynku należy do farm rozwijających się dzięki aukcyjnemu systemowi wsparcia. Druga fala pandemii i wyczerpanie środków z programu Mój prąd spowodowały przejściowe spowolnienie – indeks IEO_PV oparty na koszyku firm fotowoltaicznych notowanych na GPW i NewConnect spadł w listopadzie 2020 r., ale już ponownie systematycznie rośnie.


Coraz więcej dużych projektów

Mniejsza aktywność prosumentów jest kompensowana inwestycjami w duże farmy słoneczne. Zachowawcze założenia PEP 2040 nie zniechęca inwestorów. Moc instalacji już przekroczyła 4 GW, a roczne przyrosty wynoszą co najmniej 1–2 GW. W wyniku ostatnich dwóch aukcji OZE (odnawialnych źródeł energii) powstanie 2,3 GW nowych mocy. Rządową politykę trzeba będzie zaktualizować.

Koszty spadają przy rosnących cenach eletryczności

System aukcyjny pokazuje rosnącą konkurencyjność technologii PV i gotowość do kolejnych inwestycji. Jednocześnie ceny energii elektrycznej będą rosnąć. PEP 2040 zakłada, że w 2025 r. gospodarstwa domowe zapłacą 84 gr/kWh (około 30% więcej niż obecnie), a odbiorcy przemysłowi 755 zł/MWh (wzrost o 20%). W tym czasie koszty wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł PV (głównie dużych) wciąż spadają. Pomimo pewnego odsetka odmów rośnie liczba projektów z warunkami przełączenia do sieci. Mogą one brać udział w aukcjach, zostać zrealizowane komercyjnie lub skorzystać z funduszy unijnych.

Moc zainstalowana w źródłach fotowoltaicznych. Źródło: IEO Moc zainstalowana w źródłach fotowoltaicznych. Źródło: IEO

Rynek urośnie dzięki aukcjom

Zeszłoroczna prognoza IEO zakładała osiągnięcie w 2025 r. 8 GW mocy zainstalowanej, ale wobec tempa rozwoju rynku przewidywania wymagają rewizji. Już pod koniec 2021 r. moc może wynieść 6,1 GW rosnąc o 2,1 GW (około 50%). Według Instytutu główny udział w tegorocznym przyroście mocy roku będą mieć aukcyjne projekty z aukcji, która odbyła się w 2018 r. oraz aukcji z 2019 r. Zwycięskie projekty z 2018 r. miały 18 miesięcy na rozpoczęcie produkcji, ale mogły się ubiegać przedłużenie tego terminu o rok do Urzędu Regulacji Energetyki. Większość z nich została zrealizowana w latach 2019–2020, pozostałe mają jeszcze czas do czerwca 2021 r. To jeszcze około 40 MW z 514 MW wylicytowanych w 2018 r.

W tym roku realizowane są przedsięwzięcia z aukcji z 2019 r. z 24-miesięcznym terminem na uruchomienie wytwarzania. To około 790 MW, w tym 64 MW dużych instalacji. IEO uważa, że tylko przedsięwzięcia z aukcji zwiększą moce fotowoltaiki o 830 MW.

Mikroinstalacje napędzi program Mój Prąd

W przypadku mikroinstalacji do 10 kW motorem napędowym będzie kontynuacja programu Mój Prąd. Pula środków na wsparcie nie jest jeszcze znana, ale według IEO przyrost mocy w tym segmencie może wynieść 1,1 GW. Z kolei prosumenci biznesowi dołożą co najmniej 200 MW, a ich rola na rynku będzie rosła. W obliczu rosnących cen energii elektrycznej przedsiębiorstwa inwestują w projekty PV w modelu autoproducenta. Jednocześnie dysponują zarówno powierzchniami pod panele fotowoltaiczne, jak i dużymi możliwościami przyłączania źródeł słonecznych do sieci.

Prognoza wzrostu mocy do 2025 r. Źródło: IEO Prognoza wzrostu mocy do 2025 r. Źródło: IEO

Coraz więcej planowanych mocy

Do 2020 r. w aukcjach do 1 MW dominowała fotowoltaika, a w tych dla wyższych mocy – farmy wiatrowe. Po wejściu w życie ustawy antywiatrakowej (ustawy 10H) sytuacja się zmieniła na korzyść energetyki słonecznej z dużymi instalacjami konkurencyjnymi dla technologii wiatrowej. W 2020 r. liczba ofert i wartość mocy PV zrównała się z ofertami instalacji wiatrowych. Zwycięskie projekty rozpoczną wytwarzanie w 2022 r. i do rocznego wzrostu dołożą 1,5 GW. W ramach aukcji, która zostanie przeprowadzona prawdopodobnie pod koniec 2021 r. rząd spodziewa się zakontraktowania niemal 1,8 GW. Produkcja z tych mocy rozpocznie się w 2023 r.

Wciąż duży potencjał rynku

System aukcyjny będzie przedłużony o przynajmniej kolejne pięć lat: pierwszą aukcję w nowym systemie zaplanowano na 2022 r. Z danych IEO wynika, że około 5 GW projektów może wziąć udział w aukcjach w tym roku i kolejnych latach. W 2020 r. warunki przyłączenia do sieci otrzymało ponad 4 GW projektów fotowoltaicznych. W takiej sytuacji w latach 2024–2025 roczny przyrost mocy może wynieść 1,5 GW.

Według IEO w perspektywie średnioterminowej nie widać przesłanek do spowolnienia na rynku fotowoltaicznym, nawet jeśli spadnie tempo rozwoju mikroinstalacji. Dynamika zostanie utrzymana i co roku będzie przybywać 2–2,5 GW mocy PV.

Przeczytaj także: ZE PAK: fotowoltaika zamiast węgla brunatnego

Konferencje Inżynieria

WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE

Sprawdź najbliższe wydarzenia