• Magazyn energii elektrycznej służy do gospodarowania elektrycznością z farmy wiatrowej
  • Duża zmienność wytwarzania w takich źródłach jest wyzwaniem dla sieci dystrybucyjnych
  • Dzięki przechowywaniu energii można poprawiać jej parametry i stabilizować pracę sieci elektroenergetycznych

Magazyn ułatwia obsługę odnawialnych źródeł energii

Do gromadzenia energii elektrycznej służą bateryjne ogniwa litowo-tytanowe. Sprawność systemu wynosi 86%. Obiekt działa przy GPZ, którego głównym przeznaczeniem jest dostarczanie do sieci elektryczności produkowanej przez pobliską farmę wiatrową o mocy 30 MW.

Odnawialne źródła energii (OZE) charakteryzują się wysokim poziomem niesterowalności. Energetyka od wielu lat próbuje zmierzyć się z tym wyzwaniem. Zadaniem magazynu jest efektywniejsze gospodarowanie energią odbieraną z farmy wiatrowej Lipniki, poprawa parametrów energii i stabilizacja pracy sieci elektroenergetycznej – mówi Paweł Szczeszek, prezes Grupy Tauron.


GPZ znajduje się w odległości 7,5 km od farmy wiatrowej, a magazyn energii już sprawdza się w działaniach związanych z bezpieczeństwem i niezawodnością sieci. Sterowanie jego pracą odbywa się zwykle z poziomu dyspozycji stacyjnej wysokich napięć, a w pewnych przypadkach za pomocą aplikacji mobilnej.

Farmy wiatrowe mają największy udział w produkcji energii elektrycznej z OZE, ale wykazują się dużą zmiennością wielkości wytwarzania w porównaniu z nimi.

Pomoc w ograniczaniu strat sieciowych

Doświadczenia, które zdobywamy w zakresie technicznej i ekonomicznej użyteczności magazynu energii w Cieszanowicach, mogą zostać wykorzystane w innych lokalizacjach, gdzie zainstalowane są niestabilne źródła energii – mówi Patryk Demski, wiceprezes Grupy Tauron. Z punktu widzenia operatora systemu dystrybucyjnego istotne są również zmniejszenie technicznych strat sieciowych poprzez poprawę gospodarowania energią elektryczną oraz stabilizacja pracy sieci poprzez efektywniejsze sterowanie strumieniami przepływu energii – wyjaśnia wiceprezes.

Decyzja o budowie magazynu energii elektrycznej zapadła ze względu na konieczność opłacalnego integrowania w systemach dystrybucyjnych nowych zdolności produkcyjnych z OZE. Instalację w Cieszanowicach skonstruowano w oparciu o technologię LTO. Moc znamionowa wynosi 3,16 MVA, a pojemność użyteczna 773,66 kWh.

Aktualnie magazyn pracuje w trybie automatycznym przy zadanym stopniu naładowania. Ta funkcja polega na utrzymywaniu odpowiednich poziomów napięcia i częstotliwości na szynach rozdzielni średniego napięcia w stacji Cieszanowice poprzez regulację przepływów mocy czynnej i biernej przy jednoczesnym stałym poziomie naładowania magazynu – czytamy w komunikacie.

Testy i eksperymenty

Podczas testów odbiorowych sprawdzono wszystkie możliwości działania magazynu, w tym pracę wyspową (bez połączenia z siecią dystrybucyjną). Ten eksperyment prowadzono z Politechniką Wrocławską. Wykorzystano sztuczne obciążenie rezystancyjno-reaktancyjne.

W ramach dalszych badań zakładamy przeprowadzenie rzeczywistych eksperymentów pracy wyspowej z udziałem obiorców. Przeprowadzono również pierwsze eksperymentalne testy wygładzania mocy w kierunku farmy Lipniki – tłumaczy Robert Zasina, prezes spółki Tauron Dystrybucja.

Te testy wykonywano w układzie normalnym i awaryjnym stacji 110 kV. Będą one prowadzone także w okresie jesienno-zimowym, kiedy farma wiatrowa generuje więcej prądu.

Projekt był dofinansowany ze środków Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020.

Przeczytaj także: Największy w Europie magazyn energii powstać ma w Polsce