Trwające sześć tygodni negocjacje doprowadziły do tego, że chińscy eksporterzy zobowiązali się do utrzymywania cen powyżej minimalnego poziomu. Cena ta ma wynosić nie mniej niż 56 eurocentów za 1 watt. De Gucht twierdzi, że rozwiązanie to jest dobre dla obu stron i doprowadzi do ustabilizowania europejskiego rynku paneli słonecznych. Bardzo niskie ceny dostarczanych na europejski rynek chińskich paneli słonecznych wg badań ekspertów unijnych stanowiły zagrożenie nawet 25 tys. miejsc pracy.

Cła karne w obronie europejskiej branży solarnej

Na początku czerwca Komisja Europejska nałożyła na importowane z Chin panele cła karne w wysokości 11,8% ceny towaru przez pierwsze dwa miesiące. Gdyby nie udało się wypracować kompromisu, od 6 sierpnia wartość ta miała wzrosnąć aż do 47,6%.

Chińskie panele nadal szkodzą europejskiemu rynkowi solarnemu

Niektóre z firm działających na rynku paneli słonecznych porozumienie pomiędzy UE a Chinami uznały za skandaliczne, ponieważ ceny sprowadzanych z Państwa Środka paneli nadal są dumpingowe. 

Chińska produkcja paneli słonecznych ma 65% udział w rynku światowym. Kraje unijne są głównym importerem tych paneli. Do UE trafia około 80% przeznaczonej na eksport produkcji z Chin.