Farma, o łącznej mocy 30 MW, składa się z 5 turbin 6-megawatowych, zamontowanych na fundamentach typu SPAR. 

Łączna wysokość fundamentów, masztu i turbiny to 253 m - 78 m znajduje się pod poziomem wody, a 175 m nad nim. Każda łopata ma 75 m długości, a przetworniki energii są tak wielkie, że zmieściłyby na swojej powierzchni dwa miejsca parkingowe dla autobusów.

Fundamenty, dostarczone przez hiszpańskie konsorcjum Navantia-Windar, mają 91 m długości i średnicę o długości 14,4 m.

Koncepcja pływającej morskiej farmy wiatrowej była weryfikowana przez Statoil poprzez obserwację projektu prototypowego, Hywind Demo project, zainstalowanego nieopodal wyspy Karmøy w Norwegii. Projekt obejmował turbiny o mocy 2,3 MW, dlatego nowo powstała farma musiała dostosować odpowiednio skalę rozwiązań.

Najwięcej kłopotów sprawiło podniesienie złożonych i osadzonych na masztach turbin i zamontowanie ich na fundamentach. Do podnoszenia ich wykorzystano półzanurzony dźwig pływający, montaż odbywał się przy fiordzie Leirvik on Stord, w Norwegii, na koniec holowano je do lokalizacji nieopodal Aberdeenshire (Szkocja).

Tak wyglądał montaż wszystkich elementów

Przeczytaj także: EC Stalowa Wola: jest umowa na dokończenie nowego bloku