Na ulicach 23 polskich miast ustawiono „oddychający” model ludzkich płuc. Instalacja, przygotowana przez Polski Alarm Smogowy (PAS), ma pokazać mieszkańcom, co wdychają do płuc. Wyniki eksperymentu są przerażające.
Fot. sewcream / Adobe Stock
Model ludzkich płuc ma dwa metry wysokości i pokryty jest półprzepuszczalną tkaniną. Materiał przygotowano w kolorze białym, aby zanieczyszczenia były na nim dobrze widoczne.
Obraz jest przejmujący, zwłaszcza gdy zestawimy obok siebie zdjęcia z miast, które odwiedziła nasza instalacja. Czarny pył osiadający na białej materii pokrywającej płuca osiadał również w organizmach mieszkańców polskich miast i wsi – mówi Piotr Siergiej z PAS.
Źródło: Polski Alarm Smogowy
Jak dodaje rzecznik ruchu społecznego, „winne” jest powolne tempo wymiany przestarzałych kotłów na węgiel i drewno. Dziesięcioletni plan zakłada budżet 103 mld zł i ocieplenie 3 mln domów jednorodzinnych. W pierwszych dwóch latach działania programu złożono ponad 200 tys. wniosków – to niecałe 30% planu na te dwa lata. Dodatkowo wciąż nie mamy planu na wymianę źródeł ciepła w mieszkaniach wielorodzinnych – mówi Siergiej.
Konstrukcje zostały zamontowane w 23 miejscowościach pięciu województw, m.in. w Warszawie, Raciborzu, Jeleniej Górze, Wałbrzychu, Suchej Beskidzkiej, Bydgoszczy oraz Izabelinie. W każdym mieście „płuca” oddychały zanieczyszczonym powietrzem przez około dwa tygodnie, a kampania „Zobacz, czym oddychasz. Zmień to”, rozpoczęta w listopadzie ub.r., potrwa do drugiej połowy marca.
Przeczytaj także: Kraków: nowe urządzenia badające jakość powietrza
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.