Nabrzeże ma kształt łuku, roboty podzielono na kilka etapów. Na początek powstanie zabezpieczenie nabrzeża na zawalonym oraz zagrożonym zawaleniem odcinku. Kolejnym krokiem będzie odbudowa nabrzeża na całej długości (od mostu Dmowskiego do terenu stoczni). Częścią zadania jest też odbudowa historycznej estakady. Co ważne, konserwator pozostawił nabrzeże w gminnej ewidencji zabytków. Jak poinformowała Gazeta Wrocławska, celem obecnie prowadzonych prac jest podparcie konstrukcji narzutem kamiennym w dnie Odry. Odbywa się też rozbiórka pozostałych fragmentów konstrukcji (żelbetowych i betonowych), trwają roboty ziemne w rejonie skarpy, wykonywane są żelbetowe elementy konstrukcji estakady i zejścia schodkowego.

W maju 2017 r. sytuacja była groźna. Do wyrwy, która powstała w nawierzchni, wpadł mikrobus, zawisł też nad nią inny samochód. Zarządzono ewakuację z pobliskich budynków.

Bezpośrednią przyczyną powstania osuwisku było naruszenie konstrukcji betonowego nabrzeża, co z kolei miało zostać spowodowane przez zacumowane do niego barki. Kluczowy był jednak zły stan techniczny obiektu (braku remontów, konserwacji nabrzeża przez wiele lat).

Przeczytaj także: Bydgoszcz – zaczęła się budowa nabrzeża Wisły [wizualizacje]