Koncern cytuje słowa prezesa, Jerzego Kwiecińskiego, który powiedział: zgodnie ze strategią GK PGNiG rozwijamy wydobycie węglowodorów na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Wydobywany i zakupiony tam gaz ziemny będzie po 2022 r. stanowił znaczną część surowca wykorzystywanego przez polskich odbiorców indywidualnych i przedsiębiorców.

Jedna z nowych koncesji jest poszerzeniem posiadanej już koncesji PL1009, gdzie wraz z firmą ConocoPhillips koncern planuje wiercenie otworu poszukiwawczego jeszcze w 2020 r. PGNiG posiada w niej 35% udziałów, a reszta należy do amerykańskiego partnera.

Obecnie spółka eksploatuje pięć złóż: Skarv, Gina Krog, Morvin, Vilje i Vale, a działania inwestycyjne i analityczne prowadzone są na sześciu kolejnych: Skogul, Ærfugl, Duva, Tommeliten Alpha, Król Lear oraz Shrek – czytamy na stronie polskiej spółki. Jeszcze w tym kwartale ruszyć ma wydobycie ze złoża Skogul, a w kolejnym – ze złoża Ærfugl.

Jak informuje PGNiG, Grupa podniosła w ciągu ostatnich trzech lat swój stan zasobów wydobywalnych gazu ziemnego i ropy naftowej w Norwegii z 80 mln do około 200 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (boe).

Przeczytaj także: Holendrzy zbudują duńską część gazociągu Baltic Pipe