Na miejscu natychmiast pojawiły się służby PERN łącznie z zakładową strażą pożarną spółki, które we współpracy z Państwową Strażą Pożarną przystąpiły do usuwania skutków. Przesył paliwa musiał zostać natychmiast wstrzymany i wznowiony dopiero po naprawie magistrali.

Trwa akcja, której celem jest jak najszybsze usunięcie produktu z wody i zminimalizowanie skutków dla środowiska naturalnego. Prace te nie są proste, ponieważ odbywają się na obszarze podmokłym i trudno dostępnym. Ich wykonanie możliwe jest dzięki użyciu łodzi i pontonów operujących zaporami pływającymi i sorpcyjnymi. 

PERN monitoruje teren z wykorzystaniem dronów, w ten sposób próbując znaleźć kolejne miejsca, które mogłyby być zanieczyszczone. Spółka zapowiedziała też niezwłoczne przystąpienie do rekultywacji terenu wokół akwenu, obejmującej zebranie pozostałości produktu oraz zanieczyszczonego gruntu.

Przeczytaj także: Katastrofa w Norylsku. Wyciekający olej zatruwa środowisko