Pływający terminal FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit) zostanie umiejscowiony na Zatoce Gdańskiej. Będzie przygotowany do regazyfikacji na poziomie odpowiadającym 6,1 mld m3 gazu rocznie (w przyszłości zakłada się zwiększenie mocy regazyfikacyjnych). 

Kluczowe dla działania terminalu FSRU będzie zbudowanie stanowiska postojowego oraz gazociągu na dnie Zatoki Gdańskiej. Podpisana umowa dotyczy obu tych obiektów. Umożliwią one odbiór dostarczanego drogą morską skroplonego gazu ziemnego LNG, potem jego regazyfikację, a na końcu wprowadzenie do krajowego systemu przesyłowego.


Wykonawca projektu budowlanego, firma Rambøll, najpierw przeprowadzi badania dna morskiego oraz inwentaryzację środowiskową. Potem powstanie projekt budowlany i wykonawczy, a końcowym etapem będzie pozyskanie decyzji administracyjnych z pozwoleniem na budowę pływającego terminalu LNG włącznie.

Warto dodać, że całe to wielkie przedsięwzięcie wymaga także rozbudowy krajowego systemu przesyłowego. Zakres lądowy obejmuje trzy gazociągi: 

  • Kolnik–Gdańsk (35 km; jest pozwolenie na budowę i zatwierdzony projekt wykonawczy)
  • Gardeja–Kolnik (86 km; czeka na decyzję lokalizacyjną)
  • Gustorzyn–Gardeja (128 km; czeka na decyzję lokalizacyjną).

Wszystko, łącznie z terminalem LNG, ma byc gotowe na przełomie lat 2027/2028.

Przeczytaj także: Zgoda na budowę pierwszego gazociągu do pływającego terminalu LNG