Kapsuły, określane jako Connected Units for Respiratory Ailments, CURA (co jest łacińskim terminem oznaczającym wyleczenie), zostały zaprojektowane w celu zwiększenia możliwości intensywnej opieki medycznej w kraju. We Włoszech wirus SARS-CoV-2 i wywoływana przez niego choroba COVID-19 zbierają śmiertelne żniwo: łącznie 8162 osób. Łącznie zakażonych wirusem jest 80 539 osób, niespełna tysiąc mniej niż w Chinach.

Naszym celem jest szybkie rozmieszczenie kapsuł w miastach we Włoszech i na całym świecie, by zwiększyć miejsca na OIOM-ach i zmniejszyć rozprzestrzenianie się choroby – wyjaśnił zespół CURA.

Pierwszy prototypowy oddział złożony z kapsuł powstaje przy szpitalu w Mediolanie, gdzie występuje najwięcej przypadków koronawirusa Covid-19 w skali kraju.

Jednostki, powstałe w kontenerach o długości 6,1 m, będą wyposażone w system wentylacyjny wytwarzający wewnątrz podciśnienie, co jest powszechną techniką stosowaną w szpitalach i laboratoriach w celu zapobiegania wydostawaniu się ze środka zanieczyszczonego powietrza. Projektanci twierdzą, że urządzenia zostały zaprojektowane zgodnie z normami AIIR (Airborne Infection Isolation Rooms). Co więcej, montaż kapsuł ma zająć nie więcej czasu niż montaż namiotu szpitalnego, a pomieszczenia te będą tak bezpieczne, jak odpowiednio wyizolowany oddział szpitalny.

W każdej kapsule może być leczonych dwóch chorych.

Przeczytaj także: Polska do walki z pandemią chce wykorzystać drony