Polska, z uwagi na pandemię koronawirusa, granice zamknęła 15 marca br. Początkowo zakaz obowiązywał 10 dni, potem jednak został przedłużony. Zapadła już decyzja, że na powrót granice otwarte zostaną o północy z 12 na 13 czerwca. Dzięki temu znów będziemy mogli podróżować, ale tylko do krajów UE, a obywatele tych państw – do Polski. Jak dodał szef rządu, potrzebne są jak najszybciej kontakty z krajami Unii Europejskiej – żeby powróciły do poprzedniego stanu.

Od 16 czerwca możliwe będą też loty zagraniczne. Obecnie trwają rozmowy ze spółką LOT, by mogła, jak stwierdził premier, zaplanować powrót do świadczenia swoich usług.

Niedawno o jak najszybsze otwarcie ruchu granicznego między Polską a Czechami zaapelowali samorządowcy z woj. dolnośląskiego i czterech czeskich krajów (libereckiego, hradeckiego, pardubickiego i ołomunieckiego). Uzasadniali to podobną sytuacją epidemiczną i zasadami dystansu społecznego. Samorządowcy stwierdzili, że nie ma powodów, by zasady na polsko-czeskich granicach różniły się od tych na przejściach innych państw Grupy Wyszehradzkiej (Węgry i Słowacja) oraz Niemiec i Austrii.

Dzisiaj jesteśmy w ważnym momencie walki z koronawirusem. Do takiego złośliwego wirusa trzeba podchodzić z pokorą, ale trzeba dzisiaj powiedzieć, że zarządzamy ryzykiem we właściwy sposób – powiedział teraz premier Morawiecki.

Przeczytaj także: UE – 314 mln euro na innowacje w walce z koronawirusem