Jak podkreślono w komunikacie, z takiego rozwiązania korzysta wiele miast w Polsce i zagranicą. Stanowią one bufor bezpieczeństwa na wypadek właśnie takich gwałtownych zjawisk, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo miasta i jego mieszkańców. Korzystanie z przelewów burzowych zabezpiecza więc sieć kanalizacji przed awariami oraz daje bezpieczeństwo miastu przed zalewaniem ulic, domów, piwnic – dzięki tak skonstruowanemu historycznie systemowi wody opadowe trafiają do rzeki.

W stolicy użytkowanych jest obecnie 16 przelewów burzowych. System regulacji nadmiaru wód opadowych i roztopowych związany jest z historycznie wybudowanymi układami kanalizacji ogólnospławnej. Przelewy zwykle są wyłączone, na co dzień ścieki kierowane są do jednej z czterech oczyszczalni ścieków.

Przelew burzowy to urządzenie, które odprowadza do odbiornika, np. rzeki lub morza, nadmiar deszczówki. W Polsce w ciągu roku przedsiębiorstwa wod-kan mogą wykonać do 10 takich zrzutów na każdy użytkowany na jej terenie przelew. Decyzję na zrzuty wydaje Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

Przeczytaj także: W tunelu pod Ursynowem znajdzie się 130 kamer