Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) podała dane (za okres styczeń 2004–kwiecień 2016), z których wynika, że 32,6% wszystkich zdarzeń wymagających pracy zespołów utrzymania dróg było efektem porywistego wiatru, a 22,3% intensywnych opadu deszczu. Wśród pozostałych czynników znalazły się m.in. intensywne opady śniegu (15,5%), powodzie (8,4%), mróz i niskie temperatury (4,1%) czy wyładowania atmosferyczne (3%) i fale upałów (2,4%).

Najwięcej tego typu zdarzeń odnotowywano na drogach krajowych, mniej na ekspresówkach i autostradach. W niemal co dziesiątym przypadku niemożliwe lub częściowo niemożliwe było funkcjonowanie infrastruktury drogowej dotkniętej zdarzeniem, a około dwie trzecie spowodowało zakłócenia w ruchu pojazdów.

Najbardziej dotknięte intensywnymi opadami deszczu były drogi w południowej Polsce, natomiast silny wiatr najbardziej dawał się we znaki na zachodzie i na północy. Najwięcej śniegu spadło na drogi w województwach: podkarpackim, śląskim, kujawsko-pomorskim i pomorskim.

Najtrudniejszymi dla drogowców pod tym względem miesiącami były styczeń (17,9% przypadków zdarzeń pogodowych wpływających na stan dróg i jakość ich użytkowania), lipiec (15,7%) oraz maj (11,9%). Najspokojniejsze to kwiecień (2,8%) i wrzesień (3,4%).

Oszacowano też koszty, jakie Skarb Państwa może ponieść w związku z uszkodzeniami dróg krajowych. Jako odniesienie wzięto zdarzenie wyjątkowo ekstremalne, jakim była powódź z 2010 r. W jej wyniku w wielu miejscach doszło do uszkodzeń skarp i osuwisk, systemów nawadniających, nawierzchni i chodników, obiektów inżynieryjnych i infrastruktury towarzyszącej. Koszt strat na drogach krajowych wyceniony został na 1,8 mld zł.

GDDKiA podaje, że podejmuje działania związane z ochroną środowiska, które mają na celu m.in. przeciwdziałanie zmianom klimatu. Jako przykład podaje porozumienie z Dyrekcją Generalną Lasów Państwowych, którego celem jest optymalizacja koszów związanych z budową i utrzymaniem systemu odwodnienia drogi oraz możliwość korzystania z zasobów wód przez nadleśnictwa. Współpraca ma także umożliwić racjonalne i bezpieczne dla środowiska wykorzystanie wód na terenach leśnych.

W planach jest uruchomienie projektów pilotażowych związanych z wykorzystaniem w pasie drogowym odnawialnych źródeł energii, a także udostępnianie kierowcom nowych stacji ładowania samochodów elektrycznych. Pomóc ma też ponowne wykorzystanie destruktu asfaltowego, które GDDKiA wraz z przedstawicielami branży rekomendowała w resorcie klimatu i środowiska (rozporządzenie w tej sprawie podpisane zostało w październiku br.).

Przeczytaj także: 2021 – rok pogodowych zjawisk ekstremalnych