Partnerzy portalu

Innowatorzy z tradycjami

Systemy HDD budowane przez pokolenia


Opublikowano: 28-07-2021 Źródło: Inżynieria Bezwykopowa 2/2021 [82]

Z tekstu dowiesz się: kto wynalazł samojezdną maszynę drążącą; jaka była droga firmy Melfred Borzall do komercyjnego udostępnienia systemów HDD; co stoi za hasłem made with solar power.


Już od 75 lat kształtujemy kierunki rozwoju HDD, tj. horyzontalnych wierceń kierunkowych. Przez dekady w naszym zakładzie projektowym w południowej Kalifornii pilnie opracowywaliśmy wzory kolejnych narzędzi HDD, które uczyniły wiercenie kierunkowe bardziej wydajnym i opłacalnym. Z dumą możemy przyznać, iż produkujemy sprzęt zmieniający na lepsze pracę całej branży.

Sposób, w jaki prowadzimy działalność, nasza historia i przekazywane z pokolenia na pokolenie dziedzictwo wyróżniają nas spośród innych. Firma Melfred Borzall nie tylko jest katalizatorem rozwoju w sektorze narzędzi HDD, ale też dziedzictwem trzech pokoleń jednej rodziny, która aktywnie szuka innowacyjnych rozwiązań, by sprostać potrzebom współczesnych wiertników.

(kliknij, aby powiększyć) (kliknij, aby powiększyć)

Zacznijmy od początku…

Jest rok 1946. Fred Melsheimer, maszynista i spawacz, pracujący na polach naftowych, postanawia założyć firmę. Jako innowator nie bojący się wyzwań postanawia zaprojektować pierwszy system wierceń kierunkowych, działając pod szyldem Melfred Welding & Manufacturing.

Przez pierwsze lata Fred działa sam – jednak po niemal dekadzie dwaj jego synowie, Ted i Dick Melsheimer, kończą swoją edukację i mogą wesprzeć funkcjonowanie zakładu. Podobnie jak ich ojciec, obaj są wynalazcami, a przy tym marzycielami. To owocuje opracowaniem zupełnie nowych narzędzi: wiertnicy z napędem hydraulicznym oraz DynaMole, samojezdnej maszyny drążącej, dzięki której można zainstalować około 460 m przewodów gazowych dziennie.

Kolejne lata wypełnione są ciężką pracą, produkcją narzędzi i ulepszaniem projektów. W 1972 r. Ted Melsheimer z sukcesem wprowadza na rynek bardzo udaną linię narzędzi Mustang.

Nowa firma – nowe wyzwania

W 1981 r., po niemal trzech dekadach pracy z ojcem i bratem, Dick Melsheimer postanawia rozszerzyć rodzinny biznes, zakładając firmę Borzall Equipment. Jego celem jest dalsze projektowanie i produkcja systemów wiertniczych. Zależy mu na osiąganiu dzięki nowym maszynom coraz dłuższych dystansów, przy jednoczesnym jak najmniejszym naruszeniu gruntu. Produkuje wiertła, rozwiertaki i inne części wiertnicze, które zaczynają być cenione przez branżę za wyjątkową trwałość oraz możliwość stosowania nawet w trudnych warunkach. Wiercenie staje się wydajniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.

Ponadto, już w nowej firmie, Dick wraca do pomysłu samojezdnej maszyny drążącej – przeprojektowuje ją, by była wygodniejsza i efektywniejsza w stosowaniu.

W jedności siła

Zaledwie siedem lat później obie firmy połączyły się, tworząc Melfred Borzall, Inc. Wspólna praca dała świetne efekty: w 1990 r. nowy podmiot zaoferował pierwszy na świecie dostępny komercyjnie system HDD Sure Shot. Dick i inni pracownicy Melfred Borzall podróżują po całym kraju, demonstrując zalety nowej technologii i jej ogromne możliwości.

Nowy produkt pozwala na przetarcie szlaków w zakresie kontaktów międzynarodowych. Melfred Borzall nawiązuje współpracę z międzynarodowym dystrybutorem z Wielkiej Brytanii. To pierwszy krok do utworzenia globalnej sieci dystrybucji: obecnie Melfred Borzall z powodzeniem działa na pięciu kontynentach. Koncentruje się na tworzeniu i sprzedaży charakterystycznych czerwonych narzędzi, które wyróżniają się trwałością i dzięki którym każda wiertnica HDD staje się bardziej wydajna.

Misja się nie zmienia

Wartości, którymi się kierujemy, nasza misja – pozostają niezmienne. Chcemy w dalszym ciągu udostępniać coraz wydajniejsze i oszczędniejsze metody prowadzenia prac bezwykopowych – korzystając przy tym z najwyższej jakości materiałów. Każda część maszyny – czy to krętliki, czy zęby – jest wytwarzana z taką samą pieczołowitością.

Cieszymy się z zadowolenia naszych klientów, którzy dzięki naszym towarom mogą być bardziej produktywni – i czerpać coraz większe zyski z realizowanych projektów.

Niezwykle istotne jest dla nas także wspieranie lokalnej produkcji, dlatego stal dostarczana jest do naszej fabryki z amerykańskich hut.
Zależy nam też jednak na tym, co po sobie pozostawimy: naszym dziedzictwem jest nie tylko wspaniale prosperujący zakład produkcyjny, ale przede wszystkim wkład w ochronę naszej planety.

W naszym zakładzie w Santa Maria w Kalifornii znajduje się 800 paneli słonecznych wytwarzających prawie 150 kW energii – to wystarcza do zaspokojenia ponad 75% potrzeb zakładu. Zmniejszyliśmy również o połowę zużycie energii na oświetlenie, stosując świetliki w biurach i pomieszczeniach produkcyjnych oraz zastępując całe oświetlenie zakładu lampami o wysokiej wydajności. Niedawno wprowadziliśmy do użytku służbowego dwa samochody elektryczne, które ładujemy w dwóch stacjach ładowania na naszym parkingu.

Kiedy widzisz na etykiecie naszego produktu hasło „Made with solar power”, możesz być pewien, iż nie tylko otrzymujesz wysokiej jakości narzędzie w korzystnej cenie, ale że zostało ono wyprodukowane w czystym, zaawansowanym technologicznie zakładzie przyjaznym dla środowiska. Zapraszamy – twórz z nami przyszłość wiertnictwa!

Artykuł powstał z okazji 75-lecia istnienia firmy Melfred Borzall Inc. we współpracy
z DAKOR sp. z o.o. – autoryzowanym
przedstawicielem firmy w Polsce.
tel.: +48 530 212 680 | +48 530 212 657
www.bentonity.pl

Konferencje Inżynieria

WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE

Sprawdź najbliższe wydarzenia