Pojazdy poruszające się w ramach systemu Hyperloop mają łączyć w sobie zalety pojazdów szynowych (z rozszerzeniem o płynną organizację ruchu) oraz samolotów: będą lekkie i szybkie, zdolne do rozwinięcia prędkości 1200 km/godz.

Czym będzie się to rozwiązanie różniło od obecnie znanych nam środków transportu? Jak wyjaśnił nam Łukasz Mielczarek, kierownik ds. rozwoju infrastruktury Hyper Poland sp. z o.o., pracą w środowisku próżniowym, dużą prędkością przemieszczania się pojazdu oraz brakiem kontaktu pojazdu z podłożem podczas ruchu. Te trzy wymienione elementy gwarantują nam mniejsze zużycie energii oraz cichą pracę całego systemu – tłumaczył. Dodatkowo bardzo wysoka prędkość, która jest rozwijana, będzie zachęcać do skorzystania z tego rodzaju transportu. To tak, jakbyśmy mogli wsiąść do 50-osobowego samolotu prosto z peronu Warszawy Centralnej i po kilkunastu minutach wysiedli na dworcu w Łodzi, bez tych wszystkich długotrwałych odpraw, kolejek i oczekiwania. Dzięki kolei próżniowej podróż z Łodzi do Warszawy wyniesie niecałe 12 minut, a podróż z Warszawy do Krakowa –18 minut.


System Hyperloop nie stanie się automatycznie alternatywą dla istniejących rozwiązań transportowych, a jedynie ich cennym uzupełnieniem w takich przypadkach, gdy podróż pociągiem bądź transport kolejowy towarów jest już uciążliwy i/lub nieopłacalny ze względu na odległość oraz długi czas jazdy, a lot samolotem jest nieopłacalny bądź niemożliwy.

O niewątpliwych zaletach takiego rozwiązania od dawna głośno mówi twórca tej koncepcji, Elon Musk, jednak kolejne podejmowane przez niego wysiłki wypadają blado. Choć uruchomił już pierwszy odcinek tunelu miejskiego Loop w USA (pokazał też wnętrze tunelu Loop), to wbrew szumnym zapowiedziom i planom, jest to jedynie odcinek testowy, z którym trudno obecnie wiązać duże nadzieje na rewolucję komunikacyjną.

Z kolei polskie rozwiązanie, w którym wykorzystano założenia Muska jako podbudowę, daje szansę stabilnego, systematycznego rozwoju tego typu transportu. Obecnie w Polsce Hyper Poland rozwija produkt o nazwie IPL – Inteligentną Platformę Logistyczną, w ramach pierwszej z trzech faz wdrożenia systemu Hyperloop w kraju, a także w Europie. Dzięki IPL, w początkowej fazie eksploatowanej w warunkach atmosferycznych, a nie próżniowych, skorzystać będzie można z szybkiego transportu towarów (max. prędkość – do 300 km/godz.). Dalszy rozwój systemu przewiduje wprowadzenie rozwiązań próżniowych, co wiąże się ze zwiększeniem prędkości do 600 km/godz. dla zastosowań towarowych lub pasażerskich. Celem końcowym jest nowy system pasażerski, w którym możliwe będzie osiągnięcie prędkości ponad 1000 km/godz. – zdradził Milczarek. Przyznał też, że technologicznie firma gotowa jest przedstawić produkt działający w warunkach atmosferycznych do 2021 r.

O transporcie Hyperloop Łukasz Mielczarek opowie też podczas IV Konferencji „Budownictwo Podziemne”, która odbędzie się w dniach 2–4 kwietnia br. w Krakowie, wygłaszając referat pt. Transport Hyperloop – wizja czy rzeczywistość?

Łukasz Mielczarek (Hyper Poland sp. z o.o.) to absolwent Wydziału Budownictwa Architektury i Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiej na kierunku budownictwo. Projektant mostów, wiaduktów oraz tunelu trasy WZ w Łodzi. Od 12 lat zaangażowany w budownictwo mostowe w firmie Mosty Łódź S.A. Od czasu ogłoszenia idei Hyperloop przez Elona Muska wraz z zespołem Hyper Poland prowadzi prace nad rozwiązaniami tuneli próżniowych. Jest autorem koncepcji budowy ośrodka doświadczalnego oraz toru próżniowego na terenie Instytutu Kolejnictwa w Żmigrodzie oraz współtwórcą patentów związanych z integracją systemu Hyperloop i kolei konwencjonalnej.

Przeczytaj także: Najdłuższe tunele na świecie