Jak poinformował białoruski minister energetyki, misja ma na celu potwierdzenie gotowości przedsiębiorstwa Białoruska Elektrownia Atomowa jako organizacji eksploatującej do rozpoczęcia użytkowania siłowni i dalszej bezpiecznej eksploatacji bloków energetycznych.

Eksperci ocenią sposób zarządzania przedsiębiorstwem, eksploatację elektrowni i jej obsługę techniczną, wsparcie techniczne eksploatacji, przeszkolenie i kwalifikacje personelu, ochronę radiologiczną, zarządzanie w sytuacji awaryjnej, a także planowanie i reagowanie w razie takiej sytuacji.

Misja ekspertów MAEA potrwa do 22 sierpnia br.

Elektrownia w Ostrowcu składać się będzie z dwóch bloków energetycznych o łącznej mocy do 2,4 GW. Budowana jest w obwodzie grodzieńskim, w odległości około 50 km od Wilna. Rzeka Wilia, płynąca w kierunku litewskiej stolicy, ma być źródłem zaopatrzenia w wodę do systemów chłodzenia. Litwini sprzeciwiają się jednak budowie siłowni, zarzucając Białorusi m.in. niezachowywanie przepisów bezpieczeństwa i ukrywanie części informacji na temat budowy elektrowni.

Zgodnie z pierwotnym harmonogramem pierwszy blok miał być uruchomiony w 2018 r., a drugi w 2020 r.; obecnie planuje się, że pierwszy blok zostanie wprowadzony do eksploatacji do końca 2019 r.

Według planów elektrownia ma produkować 18 mld kWh energii elektrycznej rocznie. W październiku 2018 r. Michaił Michadiuk, białoruski wiceminister energetyki, zasugerował, że Polska mogłaby importować z Białorusi energię elektryczną pochodzącą z elektrowni atomowej w Ostrowcu.

Misja Pre-OSART (Operational Safety Review Team - grupy przeglądu bezpieczeństwa operacyjnego) jest przeprowadzana przez MAEA w nowych elektrowniach atomowych przed załadunkiem paliwa jądrowego.

Przeczytaj także: Największe elektrownie atomowe na świecie