RWE argumentuje podwyżkę przede wszystkim zwiększeniem obowiązku zakupu energii ze źródeł odnawialnych i energii pochodzącej z kogeneracji oraz 20% wzrostem kosztu zakupu energii pochodzącej z tych źródeł. Decyzją sądu, która zapadła kilka tygodni temu, należąca do koncernu niemieckiego RWE Polska nie musi uzgadniać cen prądu z Urzędem Regulacji Energetyki (URE). W rezultacie ceny prądu w Warszawie należą do najwyższych w Polsce. Podobna sytuacja ma miejsce w Katowicach.

Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, URE zamierza podjąć działania, które będą miały na celu zatwierdzenie cen dla odbiorców RWE i szwedzkiej spółki Vattenfall Sales Poland, która również może dowolnie ustalać taryfy i planuje podniesienie cen prądu. URE próbuje także porozumieć się z innymi koncernami sprzedającymi energię, którzy chcą podwyżki cen nawet o 13%. Na razie niezgodność wydaje się jednak zbyt duża, by podwyżki weszły w życie na początku 2010 r.