Największe firmy energetyczne coraz częściej rezygnują z inwestycji, w których paliwem są inne niż odnawialne źródła energii. Działający w Polsce niemiecki koncern RWE zamierza wydać ponad 2 mld zł na instalacje wiatrowe, a szwedzki Vattenfall inwestuje w bloki energetyczne opalane biomasą.
Fot. inzynieria.com
Na terenie kopalni Czeczot koncern RWE miał budować blok energetyczny na węgiel kamienny, jednak wycofał się z tego przedsięwzięcia z uwagi na niepewność co do kosztów, jakie może wygenerować w przyszłości emisja CO2. RWE chce budować w Polsce nowe moce energetyczne, jednak w oparciu o odnawialne źródła energii. Zakłada, że w okresie 5 lat z inicjatywy tego koncernu powstanie nie mniej niż 300 MW mocy. Na ten cel na zostać wydane nawet więcej niż 2 mld zł. Obecnie udział tego koncernu niemieckiego na polskim rynku energii wiatrowej wynosi 4%. Koncern bierze też pod uwagę inwestycje w hydroelektrownie.
W ubiegłym roku RWE zakończyła budowę farmy wiatrowej w Suwałkach. Jeszcze w tym roku planuje zakończyć budowę w Tychowie. Tutaj powstaje 15 turbin, z których każda ma moc 2,3 MW.
Drugi poważny zagraniczny producent energii na naszym rynku to Szwedzki Vattenfall. Jego udział w rynku to aktualnie około 3%. Również ten koncern wiąże swoje plany z rozwojem inwestycji przy udziale odnawialnych źródeł energii. W strategii firmy zapisano, żę do 2020 r. 15% paliwa węglowego zostanie zastąpione biomasą. Aktualnie Vattenfall korzysta już ze sporych ilości biomasy w elektrociepłowniach na Siekierkach i Żeraniu w Warszawie. W tej pierwszej prowadzone są też prace mające na celu zamianę kotła węglowego na opalany biomasą. Inwestycja ma zostać zakończona w 2012 r. Kocioł na biomasę docelowo ma posiadać też EC Żerań.
Ministerstwo Skarbu mniej jest przychylne inwestycjom w biomasę, gdyż powoduje to, że w mniejszym stopniu wykorzystywana jest woda i biogaz. Ponadto, zwiększone wykorzystywanie biomasy powoduje zużywanie ogromnych ilości ścinków drewna, powodując ich deficyt w branży meblarskiej.
Firma ze Szwecji planuje też produkować u nas energię z fal morskich. Aktualnie prowadzi w tej sprawie badania na Morzu Północnym. To tam zainstalowano pływającą platformę, która unosząc się na wodzie zamienia energię fal w energię elektryczną. Jedna taka pływająca platforma ma generować około 1,5 MW.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.