Koszt budowy elektrowni gazowych o mocy 800 MW szacuje się na około 800 mln EUR. Właśnie takie obiekty miałyby stanąć w  Blachowni (inwestycja Tauronu) i na terenie elektrowni Dolna Odra (PGE). Dla Tauronu projekt w Blachowni byłby drugim tego typu, koncern ma już bowiem gotowy projekt w Stalowej Woli i wspólnie z PGNiG zaczyna jego realizację. Jak informuje Rzeczpospolita, umowę spółki i kontrakt na dostawy gazu do obiektu w Stalowej Woli obie firmy podpiszą 11 marca br.

Inwestycje Tauronu w Blachowni oraz PGE w Dolnej Odrze mogą się okazać kluczowe w momencie uruchomienia gazoportu w Świnoujściu, ponieważ gaz skroplony będzie można wykorzystać do produkcji energii.

Elektrownie gazowe mają trzy ważne zalety, dające im przewagę nad elektrowniami węglowymi: niską emisyjność, krótki czas budowy oraz stosunkowo niski koszt, niższy niż budowa bloków opalanych węglem. Produkcja energii z gazu była dotąd uważana za dużo droższą niż w przypadku węgla, ale zmieniło się to po wprowadzeniu nowej unijnej polityki klimatycznej, zgodnie z którą firmy muszą kupować uprawnienia do emisji dwutlenku węgla. W latach 2008 – 2010 na ten cel polskie elektrownie wydały ponad 300 mln EUR.