Trzęsienie ziemi, jakie nawiedziło 7 kwietnia Japonię miało siłę 7,4 st. w skali Richtera. W wyniku tego trzęsienia nie tylko pogorszyła się sytuacja w elektrowni Fukushima, jednak odnotowano wyciek wody w innej japońskiej elektrowni atomowej - Onagawa, zlokalizowanej na północnym wschodzie kraju.

Operator elektrowni Onagawa uspokaja, że nie doszło do zwiększenia poziomu promieniowania radioaktywnego w okolicach elektrowni. Jak podaje spółka Tohoku Electric Power, na której informacje powołuje się PAP, doszło do wycieku wody ze zbiorników służących do składowania zużytych prętów paliwowych. W Onagawie nie działają dwie z trzech jednostek zasilania zewnętrznego.
Z innej siłowni atomowej w prefekturze Ibaraki, którą zamknięto po poprzednim trzęsieni ziemi oraz w elektrowniach w prefekturze Fukushima nie zanotowano dodatkowych problemów, chociaż profilaktycznie z elektrowni Fukushima I i Fukushima II ewakuowano dziewięciu pracowników.
Epicentrum wstrząsów zlokalizowano w odległości około 65 km od Sendai w prefekturze Miyagi i w odległości około 115 km od Fukushimy. Hipocentrum zaś znajdowało się na głębokości około 40 km pod powierzchnią ziemi.
Wczorajsze wydarzenia są następstwem trzęsienia ziemi, jakie 11 marca spustoszyło część Japonii. Z dotychczasowych doniesień wynika, że śmierć w wyniku wstrząsów poniosły 3 osoby, a ponad 140 osób zostało rannych. Najwięcej poszkodowanych i strat zanotowano w prefekturze Miyagi. Trzęsienie spowodowało wiele wycieków gazu i pożarów w Sendai. W całym regionie, w którym wystąpiły wstrząsy wtórne, zamknięto autostrady.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.