Poszukiwania i eksploatacja podmorskich złóż roponośnych od lat pozostaje kością niezgody w relacjach turecko-cypryjskich. Turcja i Cypr Północny postanowiły zawszeć umowę, która mówi o granicach wydobycia surowca na Morzu Śródziemnym.
sxc.hu
Umowę tę Turcja zawarła jednak z Cyprem Północnym, a z południową częścią tego kraju nadal brak zgody i Cypryjczycy południowi prowadzą już działania poszukiwawcze.
Problematyczne jest określenie granic i praw do eksploatacji roponośnych złóż na obszarze szelfu kontynentalnego Morza Egejskiego. Teraz, kiedy uznawany jedynie przez Turcję Cypr Północny podpisał umowę z Ankarą, może dojść do jeszcze większego zaostrzenia stosunków pomiędzy Turcją, Cyprem a Grecją.
Turcja jest przeciwna rozpoczętym przez Republikę Cypryjską wierceniom na Morzu Śródziemnym. Komisja Europejska apeluje zarówno do Nikozji jak i do Ankary, by były powściągliwe w tych spornych działaniach.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.