Zdaniem Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) emisja dwutlenku węgla na świecie w latach 2010-2035 wzrośnie o 43%. Analitycy przewidują, że paliwa kopalne pozostaną głównym źródłem energii, z tym że ropa naftowa przestanie mieć największy udział w nośnikach energii - zostanie zdetronizowana przez węgiel kamienny.
Fot. inzynieria.com
„Wobec braku powszechnego i szybkiego zastosowania metod przechwytywania i gromadzenia dwutlenku węgla, będzie następował co roku wzrost globalnej emisji CO2” – wynika z rocznego raportu OPEC.
Zdaniem ekspertów niezbędna jest redukcja emisji gazów cieplarnianych przynajmniej o 50% do 2050 r. w porównaniu z rokiem 1990. Tylko takie działanie ograniczy wzrost globalnej temperatury o 2 stopnie Celsjusza powyżej przeciętnej w okresie przedindustrialnym i pozwoli uniknąć bardziej gwałtownych nawałnic, powodzi i huraganów spowodowanych zmianami klimatycznymi.
Jak uważa OPEC, światowe zapotrzebowanie na energię w ciągu najbliższych 25 lat zwiększy się o 51%, a paliwa kopalne zaspokoją 82% tego popytu. Ropa naftowa będzie miała największy udział w nośnikach energii tylko do 2035 r., kiedy zostanie wyprzedzona przez węgiel kamienny. Popyt na ropę spadnie wskutek podjęcia działań zmierzających do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Jak wynika z raportu OPEC, łączna emisja gazów cieplarnianych przez kraje rozwinięte nadal będzie znacznie większa od emisji w państwach biedniejszych. W 2035 r. osiągnie ona 61%, czyli dwie trzecie zanieczyszczenia wytworzonego na całym świecie po 1900 r.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.