Jak wynika z informacji PAP,  Azerbejdżan może faworyzować TANAP, gdyż ma w nim udziały, a więc większą kontrolę nad rurą. Decyzja o sprzedaży gazu należeć będzie do konsorcjum  Shah Deniz II. Możliwa jest opcja sprzedaży cząstkowej gazu dla wszystkich projektów.

Komisja Europejska ma nadzieję, że bez względu na to jaki gazociąg będzie wybrany przez konsorcjum Shah Deniz II, przesył będzie oparty na takim międzynarodowym porozumieniu, a gazociąg będzie w stanie dostarczać odpowiednio dużą ilość gazu dla odbiorców w Turcji i Europie.

Nabucco, którego budowa ma być prowadzona w latach 2013 – 2017 może tłoczyć także gaz pochodzący z innych źródeł. Pierwsze dostawy gazu z Azerbejdżanu, Iraku i Turkmenistanu przez Nabucco miałyby wynieść około 10 mld metrów sześciennych rocznie. W ciągu 3-4 lat przepustowość mogłaby wzrosnąć trzykrotnie.