Jak informuje amerykańska rządowa służba geologiczna US Geological Survey (USGS), nasze zasoby gazu łupkowego mogą okazać się jeszcze mniejsze, niż zakładano, i wynosić 38,1 mld m3. Przypominamy, że na początku 2010 r. firmy z USA szacowały, że na terenie Polski może znajdować się od 1,5 do 3 bln m3 niekonwencjonalnych złóż gazu. Z kolei w marcu br. Państwowy Instytut Geologiczny ocenił krajowe zasoby gazu łupkowego na od 345 do 768 mld m3.
Koncesja Markowola. Fot. z archiwum PGNiG SA
W ramach programu ocen światowych zasobów niekonwencjonalnych złóż gazu i ropy amerykańska służba geologiczna US Geological Survey opublikowała pierwsze szacunki na temat zasobów w polskich łupkach. Jak wynika z danych USGS, potencjalne zasoby gazu z łupków w Polsce możliwych z technicznego punktu widzenia do eksploatacji, wynoszą od 0 do 115,7 mld m3. Z kolei podstawową zasobność tych złóż, zlokalizowanych w pasie od Pomorza przez Mazowsze po Lubelszczyznę, USGS szacuje na niespełna 38,1 mld m3 gazu. Taka ilość zaspokoiłoby nasze potrzeby zaledwie na 2,5 roku.
Przypominamy, że w ubiegłym roku amerykańska rządowa Agencja Informacji Energetycznej (EIA) informowała, że Polska dysponuje potężnymi złożami gazu łupkowego, szacowanego na 5,3 bln m3 (surowiec możliwy do wydobycia). Taka ilość wystarczyłaby naszemu krajowi na około 300 lat.
Czy to koniec nadziei o łupkowej rewolucji?
USGS uprzedza, że jej oceny mają bardzo przybliżony i wstępny charakter, gdyż przygotowano je na podstawie próbek skał pobranych z 56 odwiertów wykonanych w Polsce przed 1990 r. Co ważne, w naszym kraju w ciągu ostatnich czterech lat wykonano już około 20 nowych odwiertów w skałach łupkowych, ale nie są znane jeszcze ich wyniki.Tak drastyczne szacunki USGS mogą nie tylko wpłynąć na rozbudzone nadzieje Polaków na gazową rewolucję podobną do tej, która sprawiła, że USA w ciągu kilku lat stały się eksporterem gazu łupkowego.
Ogłoszone teraz szacunki USGS to kolejna zła wiadomość w sprawie polskich łupków. Pod koniec czerwca amerykański koncern paliwowy ExxonMobil zrezygnował z dalszego szukania gazu w naszych łupkach, gdyż dwa pierwsze odwierty tej firmy nie przyniosły sukcesu.
Jak zapewnia Tomasz Gryżewski z polskiej spółki kanadyjskiej firmy Talisman Energy, która wykonała już trzy odwierty na terenie naszego kraju, szacunki amerykańskich instytucji nie są ważne. „Dla firm prowadzących poszukiwania liczą się wyniki obecnie prowadzonych odwiertów. Są one prowadzone na dużo większych głębokościach niż w przeszłości. Szacunki oparte na danych historycznych z odwiertów wykonanych przed 1990 r. to jak wróżby” – wyjaśniał. Na razie nie są znane reakcje innych firm poszukujących niekonwencjonalnych złóż gazu w Polsce.
Wkrótce kolejny raport PIG
Dla rządu obowiązujący jest wciąż marcowy raport PIG. Drugi raport PIG zostanie opublikowany wiosną 2014 r. i będzie oparty na analizie informacji z blisko 50 nowych otworów wykonanych w latach 2010-13.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.