Z zapowiedzi ministra skarbu - Mikołaja Budzanowskiego wynika, że do końca 2020 r. w Polsce powstanie aż 3500 km gazociągów. Będzie to możliwe, jeśli wprowadzone zostaną odpowiednie zmiany prawne, które nie będą blokować czy rozciągać w czasie tego typu inwestycji, a wręcz je wspierać i przyspieszać.
Podziemny magazyn gazu - Wierzchowice. Fot. z archiwum PGNiG S.A.
Ministerstwo Skarbu Państwa poinformowało, że „skierowało do uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji społecznych projekt nowelizacji ustawy z dnia 24 kwietnia 2009 r. o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu”.
Proponowane zmiany dotyczą ustawy sporządzonej w związku z budową terminalu LNG w Świnoujściu i inwestycji towarzyszących, do których zalicza się gazociągi przesyłowe oraz podziemne magazyny gazu. Na mocy tej ustawy uproszczone i skrócone zostały procedury administracyjne. W projekcie zmian przewiduje się, że ustawa obejmie również inne gazociągi, którymi paliwo będzie można przesyłać z gazoportu do wszystkich części kraju i gazociągów międzysystemowych, którymi Polska połączona jest z innymi krajami.
Budzanowski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową powiedział, że budowa gazociągów na tak ogromną skalę jest możliwa, a w Polsce konieczne jest powstanie dwóch rurociągów zdolnych do przesyłu dużych ilości paliwa - chodzi o połączenie północ-południe w stronę Czech i północ-południe od granicy polsko-litewskiej do granicy ze Słowacją.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.