Odwiert wiercono od sierpnia br. i ostatecznie dotarł na głębokość 4,3 tys. m. Natrafił na siedem stref, „które w świetle informacji z wierceń i interpretacji rejestrów otworowych, wydają się zawierać węglowodory” – informuje spółka. Duże oczekiwania wiąże się z sekcją R30c na głębokości 2,503 m, która może być gazonośna na rozległym obszarze. Kulczyk Oil Ventures zamierza rozpocząć testowanie otworu w I kwartale 2013 r. 

„Chociaż musimy poczekać, zanim zobaczymy jak przebiega testowanie, jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczas uzyskanych wyników odwiertu M-16. Pod względem operacyjnym wykonanie pierwszego odwiertu do głębokości 4,300 m bez znaczących problemów, jest sporym osiągnięciem i powodem do dumy całego zespołu. Natrafienie na niemal 22 m potwierdzonych stref potencjalnie zawierających gaz, które, w zależności od interpretacji rejestrów, mają szansę rozszerzenia o kolejne 49 m jest oczywiście bardzo satysfakcjonujące” – powiedział Jock Graham, Wiceprezes Kulczyk Oil Ventures.