Zarząd spółki Elektrownia Północ, odpowiedzialnej za realizację inwestycji, potwierdził kontynuację podjętych już działań twierdząc, że decyzja sądu dotyczy względów proceduralnych, a nie merytorycznych wydanego pozwolenia. Niektóre organizacje ekologiczne i społeczność lokalna są przeciwne tej gigantycznej na skalę europejską inwestycji. Po ich stronie w sądzie występowało Stowarzyszenie Eko-Kociewie oraz Fundacja Clientearth.

Elektrownia Północ sp. z o.o. należy do grupy Kulczyk Investments. Spółka jest odpowiedzialna za budowę elektrowni węglowej o szacunkowej mocy do 2000 MW. Wartość inwestycji wycenia się na około 12 mld zł. 

Na początku miesiąca do inwestora złożone zostały oferty zainteresowanych budową wykonawców. Swoje propozycje złożyły takie firmy i konsorcja, jak: Alstom, Shanghai Electric Group, konsorcjum Hitachi Power Europe, Polimex-Mostostal, konsorcjum Siemens, Doosan Power Systems, Hochtief Polska. Jak wynika z doniesień prasowych, konsorcjum z firmą Siemens nie złożyło oferty ostatecznej. Z udziału w pozyskaniu kontraktu miał się też wycofać Polimex-Mostostal. Inwestor nie komentuje tej sprawy. Wykonawca powinien zostać wybrany jeszcze przed końcem marca br. Nie wiadomo, jaki wpływ na harmonogram realizacji przedsięwzięcia będzie mieć czwartkowa decyzja gdańskiego sądu.