Zespół ten działa pod kierunkiem wicepremiera i ministra gospodarki - Janusza Piechocińskiego. We wtorkowym spotkaniu udział wzięli m.in. ministrowie z resortów: finansów, spraw wewnętrznych, skarbu państwa, rolnictwa i rozwoju wsi, nauki i szkolnictwa wyższego, środowiska, spraw zagranicznych oraz transportu. Jak powiedział premier Donald Tusk, „Ten zespół, przez to, że uczestniczą w nim ministrowie konstytucyjni, skupia się na kluczowych dla bezpieczeństwa energetycznego kraju sprawach i uważam, że jego prace mają sens. Jak ministrowie są na miejscu, z reguły jest lepiej niż gdy sprawa jest w rękach urzędników. Często się zdarza, że ministrowie konstytucyjni patrzą bardziej interdyscyplinarnie i potrafią znajdować lepsze rozwiązania” - cytuje PAP. 

Podczas spotkania poruszono również temat gazociągu Jamał II, który miałby prowadzić z Białorusi przez Polskę na Słowację i Węgry. Memorandum w tej sprawie bez wiedzy polskich władz zostało podpisane na początku kwietnia w Petersburgu przez szefa koncernu Gazprom - Aleksieja Millera i prezesa spółki EuRoPol Gaz - Mirosława Dobruta. Sprawa ta przyczyniła się m.in. do zamieszania na najwyższych szczeblach politycznych oraz do dymisji Mikołaja ze stanowiska ministra skarbu państwa, czy odwołania prezesa i wiceprezesa PGNiG.