Planowane działania restrukturyzacyjne, w wyniku których z 15 kopalń pozostanie 8, docelowo oznaczają lepsze wykorzystanie złóż i poprawę wydajności. Uszko podkreślił, że zmiany nie spowodują zwolnień wśród osób pracujących pod ziemią i pracowników zatrudnionych w zakładach mechanicznej przeróbki węgla.

Niedawno związki zawodowe działające przy Kompanii Węglowej ogłosiły pogotowie strajkowe. Są przeciwne proponowanym przez zarząd zmianom i zwolnieniom pracowników.

Będzie strajk górników Kompanii Węglowej?