Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes mówi: „Nie będzie zamknięć kopalń, będzie łączenie, otwieranie nowych ścian, wykorzystanie szybów, które już funkcjonują, bardziej funkcjonalna gospodarka”. Minister przypomniał również, że nawet scenariusze Komisji Europejskiej mówią, że w 2050 r. minimum 40% energii w polskim miksie energetycznym będzie pochodziło z węgla.

Szef resortu gospodarki zlecił firmie Roland Berger przeprowadzenie audytu mającego zdiagnozować sytuację polskiego górnictwa na podstawie kondycji poszczególnych kopalń i spółek węglowych. Wiąże się to z potrzebą gruntownych zmian w górnictwie, wynikających również z unijnych wymogów mówiących o ograniczaniu emisji dwutlenku węgla.

Zdaniem Piechocińskiego spółki węglowe muszą pozyskiwać dodatkowe źródła dochodów, np. z elektrowni metanowych. Obecnie funkcjonujące, stare i nieefektywne bloki, emitujące duże ilości CO2, będą wymienione na nowoczesne. Wymaga to również zmian na poziomie kadr. Jak podkreślił Piechociński: „Chcemy odmłodzić kadrę, ale też zapewnić płynność w tym obszarze i wprowadzać nową technikę, a to wymaga bardzo dobrze przygotowanych do tego górników”.