Szef największego włoskiego koncernu energetycznego Eni, Paolo Scaroni, uważa, że z powodu rosyjsko-ukraińskiego konfliktu, podczas następnej zimy istnieje prawdopodobieństwo przerwy w dostawach rosyjskiego gazu.
![Fot. Eni](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/ygydrgmozztldxobgzmqpekcunjtnasqihicrkxribwihcfbbbssmutomooj.jpg)
Zagrożenie przerw w dostawach gazu z Rosji według szefa Eni dotyczy przede wszystkim Włoch, Austrii i południowych Niemiec.
Eni wspiera budowę gazociągu South Stream, który w przyszłości ma dostarczyć gaz do Europy z pominięcie Ukrainy, przez Morze Czarne do Bułgarii, a w dalszej kolejności do Włoch. Kraje UE mogłyby się nim zaopatrywać w gaz Rosji całkowicie z pominięciem Ukrainy.
Cały czas trwają prace nad budowa gazociągu South Stream.
Zobacz: Zatwierdzono decyzję środowiskową dla gazociągu South Stream
Na przyspieszeniu prac nad gazociągiem zależy również Gazpromowi. Jego przepustowość ma wynieść 63 mld m3 gazu rocznie.
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.