Dragomir Stojnew, szef bułgarskiego resortu energetyki obawia się, że budowa gazociągu South Stream ucierpi wobec napiętej sytuacji między UE a Rosją, na czym najwięcej stracą państwa Europy Południowo-Wschodniej i Środkowej.
![Fot. www.south-stream.info](https://inzynieria.com/uploaded/articles/crop_4/gwiinbueyvmpplbjxihkflhcswdnzanqftvwlzpwpslyxixscjtomdhpkwqo.jpg)
Dragomir Stojnew, szef bułgarskiego resortu energetyki, w wywiadzie dla telewizji publicznej 11kwietnia stwierdził, że UE powinna brać pod uwagę zdanie państw unijnych, które są związane z projektem South Stream, bo to one mogą najbardziej ucierpieć przez napięte stosunki UE z Rosją. Prócz Bułgarii, chodzi także o Austrię, Węgry, Słowenię i Włochy.
Podkreślił, że gazociąg ma prowadzić przez najbiedniejszy region Bułgarii, którego mieszkańcy liczą na ponad 5 tys. miejsc pracy, a kraj pragnie bezpieczeństwa dostaw gazu. Minister obawia się powtórki z 2009 r., kiedy Bułgaria została pozbawiona dostaw gazu na kilka tygodni, co przyniosło straty w wysokości 250 mln EUR dla jej gospodarki.
![](https://konferencje.inzynieria.com/wp-content/uploads/2019/01/logo.png)
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.