Budowa South Stream w Bułgarii rusza w czerwcu

Budowa Gazociągu Południowego ruszy w czerwcu. Na przeszkodzie tej inwestycji raczej nie stanie Komisja Europejska, chociaż niedawno zamroziła ona negocjacje z Rosją w sprawie tej instalacji, która omija Ukrainę jako kraj tranzytowy w przesyle gazu do krajów z południowej części Europy. Zdaniem Moskwy oraz spółki South Stream Bułgaria rezolucja PE nie jest istotna dla inwestycji – gazociąg będzie spełniać wszystkie europejskie wymagania ekologiczne.

Mierzący około 3600 km gazociąg South Stream (w części morskiej, prowadzonej przez Morze Czarne – ponad 930 km) powstanie w ramach projektu, którego głównymi inicjatorami są rosyjski Gazprom i włoska firma ENI. Połączenie to zapewni dostawy rosyjskiego gazu do Europy omijając Ukrainę. Jego trasa z Rosji będzie prowadzić przez Morze Czarne do Bułgarii, Serbii, na Węgry, do Austrii i Słowenii.

Łukoil chce poszerzyć swoją działalność w Bułgarii

Jak wynika z wypowiedzi Wagita Alekpierowa – szefa koncernu Łukoil, ten chce poszerzyć inwestycje w Bułgarii. Obecnie działa tam największy na Bałkanach kombinat petrochemiczny Nefrochim, należący do Łukoilu. Trwają prace związane z budową nowego zakładu przeróbki ropy. Warta 1,5 mld EUR inwestycja realizowana jest zgodnie z planem i ma się zakończyć za rok. W planach jest dalsza rozbudowa kombinatu.