Na ukraińsko-węgierskiej granicy, w punkcie odbioru Beregdaroc, dostępne są niewykorzystane techniczne możliwości dostaw gazu na Ukrainę. Koncern oczekuje, że w ciągu pięciu dni od ogłoszenia przetargu otrzyma od zainteresowanych firm informacje na temat przewidywanej ilości przesyłanego gazu, ceny oraz terminu rozpoczęcia dostaw.

Jak podaje Naftohaz, możliwe jest przesyłanie 15 mln m3 gazu z Węgier w ciągu doby, jednak te moce przesyłowe są obecnie wykorzystywane tylko w około 70%.

Naftohaz sprowadza już gaz z innych kierunków niż Rosja. W listopadzie 2012 r. rozpoczęły się dostawy z Niemiec od RWE Supply&Trading. W kwietniu 2013 r. gaz zaczął też płynąć na Ukrainę z kierunku węgierskiego. Od kwietnia br. w ramach tzw. rewersu z Polski i Węgier popłynęło tam około 0,55 mld m3 gazu.

Trwają rozmowy na temat dostaw ze Słowacji i Rumunii. Słowacki operator sieci przesyłowej Eustream poinformował, że gazociąg Vojany, którym gaz popłynie na Ukrainę z Europy Zachodniej przez Słowację, zostanie uruchomiony we wrześniu. Do 2019 r. może nim być tłoczone 10 mld m3 gazu rocznie, co wystarczy na zaspokojenie około 20% ukraińskiego zapotrzebowania na to paliwo.