Litwa, uzależniona od Rosji w kwestii dostaw energii, realizuje inwestycję polegającą na instalacji podmorskiego kabla, który umożliwi sprowadzane energii ze Szwecji. Tymczasem rosyjskie okręty mają przeszkadzać w pracach na Morzu Bałtyckim.
Fot. Litgrid
400-kilometrowy podwodny kabel NordBalt ma połączyć litewski system sieci energetycznej z sieciami krajów skandynawskich. Jego trasa wiedzie z portu w litewskiej Kłajpedzie do Nybro w Szwecji. Koszt inwestycji to około 550 mln EUR. Nowe połączenie powinno zacząć działać z końcem tego roku.
Zdaniem litewskiego resortu spraw zagranicznych jednostki rosyjskiej marynarki wojennej podczas ćwiczeń na Bałtyku wielokrotnie usiłowały przeszkadzać w instalacji kabla NordBalt, prowadzącego ze Szwecji na Litwę. Ostatnim krokiem w ukróceniu tego procederu była interwencja u rosyjskiego ambasadora w Wilnie. Wcześniejsze noty protestacyjne wysłane do Moskwy pozostały bez odpowiedzi.
Litewski państwowy operator sieci przesyłowej Litgrid potwierdza, że rosyjskie okręty już kilkakrotnie zmusiły go do zmiany planów działania w ramach tej inwestycji. Szwecja dołączyła do litewskiego protestu wobec Rosji, a rzecznik szwedzkiego MSZ powiedział, że takie zachowanie traktuje jako łamanie prawa międzynarodowego.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.