Od początku 2015 r. w krakowskiej hucie stali doszło do 15 tzw. zdarzeń awaryjnych. Napisano o tym w dokumentacji sprawozdawczej po kontroli, jaką w zakładzie przeprowadził Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ).

Materiał pokontrolny, na który powołuje się Radio RMF FM, wskazuje na to, że w zeszłym roku doszło do kilkunastu zdarzeń awaryjnych w hucie w Krakowie. Te najbardziej dotkliwe w skutkach miały mieć miejsce 23 sierpnia i 17 września 2015 r. Za pierwszym razem do atmosfery dostało się 2000 kg pyłu, a za drugim – 1700 kg. Są to ilości bardzo duże i niebezpieczne dla życia i zdrowia.
Do powietrza dostało się też m.in. 11 tys. m3 gazu koksowniczego i około 19 tys. m3 gazu surowego.
Obecnie w hucie kończy się kolejna inspekcja, dotycząca wycieku. Wyniki kontroli mają być znane pod koniec kwietnia.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.