- Kraków od 1995 roku prowadzi walkę ze smogiem, a od kilku lat nasze działania są bardziej zintensyfikowane, także pod względem finansowym. Od 21 lat w Krakowie zlikwidowano ponad 26 tys. pieców i 5 tys. kotłowni węglowych. W tym roku od stycznia do połowy września tego roku zostało złożonych prawie 3200 wniosków o udzielenie dotacji celowych, co pozwoli na wymianę ok. 5 tys. palenisk. Stoimy na stanowisku, że niezależnie od jutrzejszej decyzji sądu, my dalej będziemy robić swoje – zaznaczył Jacek Majchrowski.

- Ta uchwała jest niezbędna dla ochrony zdrowia mieszkańców przed skutkami smogu. Badania prowadzone w ramach Programu Ochrony Powietrza pokazały, że ogrzewanie domów paliwami stałymi jest główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza pyłami. Całkowity zakaz stosowania paliw stałych jest warunkiem koniecznym, aby doprowadzić jakość powietrza w Krakowie do stanu zgodnego z prawem – powiedziała Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.

- Niezależnie od jutrzejszej decyzji sądu, Kraków nie zamierza rezygnować z walki o czyste powietrze. Będziemy kontynuować podjęte do tej pory działania – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przed dzisiejszą rozprawą o unieważnienie uchwały antysmogowej.

Z kolei Małgorzata Smolak z prawniczej organizacji Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi twierdzi, iż obecna uchwała jest zgodna z obowiązującym prawem. Miasto nie rezygnuje więc z walki ze smogiem.

Zobacz film