Oprócz krytycznego stanowiska krajów Europy Środkowo-Wschodniej wobec tej inwestycji, sceptycznie o Nord Stream 2 wypowiedział się duński premier Lars Løkke Rasmussen.

Duńczycy mają uzasadnione obawy, że będą osamotnieni przy podejmowaniu trudnej decyzji o przyszłości Nord Stream 2; trudnej, bo mającej bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo kraju oraz relacje gospodarcze z Rosją. Dania sygnalizuje Brukseli, że jednoznacznego stanowiska Komisji nadal brak, a tymczasem Rosjanie realizują kolejne etapy inwestycji zmierzające do budowy gazociągu.

Szwedzi natomiast w dyskusjach na temat Nord Stream podnoszą aspekty bezpieczeństwa. Chodzi zwłaszcza o szwedzkie porty Slite na Gotlandii oraz Karlshamn, które mają być wykorzystane jako bazy sprzętowe do budowy gazociągu. Siły zbrojne Szwecji podkreślają, że Nord Stream 2 zagraża bezpieczeństwu kraju.

Kontrowersje wokół Nord Stream 2 - czytaj więcej >>