Każdy punkt będzie wyposażony w dwa złącza do ładowania pojazdu prądem stałym lub przemiennym. Jak podkreśla w komunikacie prasowym koncern, stacja szybkiego ładowania o mocy 50 kW po stronie prądu stałego umożliwi naładowanie akumulatora pojazdu elektrycznego z poziomu 20% do 80% pojemności w maksymalnie pół godziny. Punkty mają obsługiwać wszystkie typy pojazdów elektrycznych dostępne na rynku europejskich.

Ładowarki będą zlokalizowane na wybranych stacjach PKN Orlen zlokalizowanych przy trasach tranzytowych, a także pod siedzibami firmy w Warszawie i Płocku.

Inwestycja w elektromobilność w Polsce, wpisująca się w strategiczne plany rozwojowe naszej gospodarki, pozwoli nam znacząco poszerzyć know-how, zdobyte m.in. na zagranicznych rynkach. Będzie również ważnym bodźcem rozwojowym dla całego rynku paliw alternatywnych w naszym kraju. Chcemy, by w 2019 r. kierowcy korzystający z aut elektrycznych mogli przejechać przez całą Polskę głównymi szlakami komunikacyjnymi korzystając z naszych punktów ładowania – powiedział Wojciech Jasiński, prezes spółki.

Działania koncernu wpisują się w przyjęte w marcu ub.r. Krajowe ramy polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Zgodnie z nimi w Polsce – wzdłuż strategicznych tras szybkiego ruchu i w dużych miastach – ma powstać 6400 punktów ładowania energią elektryczną i 70 stacji gazu ziemnego CNG. Pod koniec 2017 r. rząd przyjął też projekt ustawy o elektromobilności oraz paliwach alternatywnych. Zakłada on m.in. zwolnienie z akcyzy, możliwość poruszania się po buspasach i darmowe parkingi dla posiadaczy aut elektrycznych.

Przeczytaj także: W miastach powstaną strefy czystego transportu? Jest projekt ustawy o elektromobilności