Międzynarodowa spółka Serinus Energy stara się o ponowne uruchomienie pola naftowego Chouech Es Saida w Tunezji. Pozostaje ono zamknięte od lutego 2017 r., kiedy to w regionie miały miejsce niepokoje społeczne.
Serinus Energy chce podjąć kroki zmierzające do wznowienia produkcji na polu Chouech Es Saida w Tunezji. Fot. QiuJu Song/Shutterstock
Jako możliwy termin uruchomienia pola podano I kwartał 2019 r.; wszystko zależy od podpisania porozumienia z władzami tunezyjskimi.
W rozmowach z tunezyjskimi władzami odnotowano postęp. (...) W ocenie spółki, w ostatnim czasie miał miejsce na tyle duży progres, że Serinus może obecnie podjąć pierwsze kroki zmierzające do wznowienia produkcji na tym polu – podano w komunikacie.
Spółka rozpoczęła proces przetargowy na dostarczenie elementów wymagających dłuższego oczekiwania i na obsługę zaplecza dla procesu produkcji. Przed zamknięciem pola Chouech Es Saida produkcja pochodząca z niego wynosiła średnio 488 baryłek ekwiwalentu ropy (wyniki w IV kwartale 2016 r.).
Serinus Energy to międzynarodowa spółka prowadząca poszukiwania ropy naftowej i gazu. Posiada zdywersyfikowane portfolio projektów w Brunei, Tunezji i Rumunii. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r.
Przeczytaj także: PKN Orlen odkrył nowe złoże gazu
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.