Instalacja już prawie gotowa

Budowa 20-kilometrowego preizolowanego rurociągu z zainstalowanym kablem światłowodowym rozpoczęła się w maju 2020 r. i wkrótce zostanie ukończona. Początkowo będzie nim przesyłana woda złożowa, a po rozpoczęciu wydobycia – gaz ziemny i ropa naftowa. W OG Górzyce surowce zostaną rozdzielone: pierwszy rurociągiem dotrze do kopalni Zielin, a drugi autocysternami do ekspedytu Barnówko. Instalacja częściowo jest wykonywana w otwartym wykopie, a częściowo metodami bezwykopowymi, ze względu na konieczność przejścia kilku cieków wodnych.

Fot. Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol

Trudny grunt

Teren budowy leży w okolicach rozlewisk Warty, wodnistych i bagnistych, dlatego w okresie jesienno-zimowym panowały tam trudne warunki: napotykano wysoki poziom wód gruntowych, co utrudniało prace. Mimo to większość rurociągu została już ułożona. Inwestycja to jednak nie tylko układanie rur, ale także wykonanie innych obiektów, np. stacji redukcyjnych.

Fot. Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol

Rury z płaszczami 3LPE i światłowodem

Nowy rurociąg powstał z wykorzystaniem nowoczesnych przewodów. Stalowe rury preizolowane dostarczyła firma Radpol. Surowiec, niestandardowy gatunek stali stosowanej w gazownictwie, wyprodukowano na specjalne zamówienie inwestora – proces ten trwał kilka miesięcy. Rury (których produkcja zajęła około miesiąca, przy realizowanych innych zamówień) pokryto izolacją 3LPE o grubości 2–3 mm, nawijaną na gorąco. Następnie zamontowano mikrorurki do światłowodów, które stanowią element systemu monitorującego awarie, uszkodzenia czy przecieki. Wykrywa zmiany takich parametrów, jak temperatura w danym miejscu. Nieprawidłowości to sygnał, że coś się dzieje, np. uszkodzenie wewnętrznej izolacji czy rury przewodowej. Taką instalację zakładaliśmy po raz pierwszy – mówi Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol. Na zewnątrz rury zostały preizolowane wysokoodpornym materiałem HDPE.

Fot. Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol

Niebezpieczne prądy błądzące i parafina

Na budowę dostarczono łącznie 18,3 km rur DN100 z powłoką 3LPE 250 i 1,7 km rur DN80 3LPE 250. Wszystkie w osłonie HDPE. Izolacja płaszczem polietylenowym jest niezbędna, ponieważ chroni przed korozją i uszkodzeniami, zapewnia suchość, brak wilgoci, szczelność i stabilną temperaturę wewnątrz (takie rozwiązanie stosuje się też w przypadku rurociągów napowietrznych). Na potrzeby inwestycji wykonano rury o długości 12 m każda; kolana miały od 0,5 do 2 m długości, w zależności od kątów i ugięć na trasie. Pokrycie LPE ma za zadanie wyeliminować prądy błądzące, zapewniając bezpieczeństwo przesyłu medium. Ważne jest też utrzymanie wewnątrz temperatury powyżej 40 st. Celsjusza, by wyeliminować ryzyko wytrącania się parafin. W tym celu instalacja jest podgrzewana za pomocą gazowych kotłowni przepływowych rozmieszczonych na trasie. Jak dodaje Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol, utrzymanie temperatury można uzyskać w inny sposób: Radpol na potrzeby budowy np. kanalizacji nad Dunajcem dostarczył rury z wewnętrzną instalacją grzewczą.

Specjalne mufy sieciowane radiacyjnie

Istotnym elementem są termokurczliwe mufy sieciowane radiacyjnie. Zabieg sieciowania nadaje im większą żywotność i moc ścisku, dzięki czemu zapewniają lepszą szczelność i niższą awaryjność – są bowiem odporne na przegrzanie. Ze względu na technologię montażu dostosowaną do gatunku stali i konieczność wygrzewania rur przed spawaniem końcówki rur były dłuższe od standardowych, dlatego producent wyprodukował mufy o długościach 1120-1160 mm (typowe mają 650 mm). Dodatkowo wykonano kilkadziesiąt muf kolanowych, które wykorzystano w miejscach, w których łuki były bardzo blisko i zwykłe mufy się nie mieściły. Zwykle zakłada się je na odcinkach prostych w pobliżu miejsca spawu – po spawaniu zostają na nie nasunięte, oczyszczone i obkurczone. Jednak tam, gdzie z powodu dużej bliskości łuków i tym samym preizolowanych kolan brakuje miejsca dla klasycznych muf. Wykonaliśmy więc takie, które można wyginać podczas przesuwania – tłumaczy Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol.

Fot. Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol

Jakość na każdym etapie

W inwestycjach liniowych jakość materiałów należy do zagadnień kluczowych, m.in. ze względów bezpieczeństwa czy trwałości instalacji. Niezależnie od atestów i certyfikatów producentów, jakość kontrolujemy na każdym etapie, sprawdzamy stan surowców, automatyka monitoruje linię produkcyjną, dokonujemy dokładanych oględzin gotowych produktów – podsumowuje Andrzej Jojnowicz, regionalny kierownik sprzedaży z firmy Radpol.

Systemy rurowe Radpolu są szeroko stosowane w sektorze wydobywczym jako doskonałe nośniki różnego rodzaju mediów wymagających utrzymania odpowiedniej temperatury w czasie przesyłu. Na potrzeby inwestycji w Kamieniu Małym dostarczono około 20 km pełnego systemu przesyłowego: rury, kształtki oraz mufy sieciowane radiacyjnie zintegrowane z podwójnym doszczelnieniem, który zapewni bezpieczny i stabilny przesył na wiele lat.