Ropa, węgiel czy gaz niezbędne do produkcji energii są drogie, mało efektywne i nie ekologiczne. Emisja gazów cieplarnianych to proces, który od lat towarzyszy przetwarzaniu tych surowców. Konsekwencją są nieodwracalne zmiany klimatyczne, zanieczyszczenie środowiska i pogłębiające się kłopoty zdrowotne ludzi na całym globie. Pasmo negatywnych konsekwencji pobudza do działania rządy wielu państw, a co się z tym wiąże potęguje chęć wykorzystania niekonwencjonalnych i „zdrowych” metod pozyskiwania niezbędnej do funkcjonowania każdej gospodarki energii.

Na całym świecie prowadzone są liczne projekty i badania dotyczące wykorzystania odnawialnych źródeł energii takich, jak wiatr, promieniowanie słoneczne, pływy morskie. Są to jednak metody wciąż zbyt mało wydajne, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne świata w przyszłości.

Dążenie do niezależności energetycznej w dobie wciąż rosnących cen surowców naturalnych oraz w trosce o ochronę planety sprawia, że swój renesans przeżywa energetyka jądrowa. Jest ona najczystszą, najzdrowszą, a jednocześnie najtańszą, dzięki niskim cenom paliwa jądrowego (uran), formą pozyskiwania energii. Jej ekonomiczna konkurencyjność, zmiany w technologii wykorzystania uranu, jak również w zakresie bezpieczeństwa pracy elektrowni atomowych, przynosi już oczekiwane skutki. Na kontynencie amerykańskim działa już ok. 100 elektrowni tego typu. Francja, która wśród krajów europejskich jest aktywnym jej producentem, zaspokaja w ten sposób ponad 75% potrzeb energetycznych swojego kraju. Finlandia, Holandia, Niemcy, Szwecja to państwa, które również czerpią wymierne korzyści z ekspansji w wykorzystanie tego źródła. Japonia, Chiny, Indie z rosnącym zapotrzebowaniem na energię, narażone na kryzys z powodu przerw w dostawie ropy i gazu, również skłaniają się do inwestowania w energetyką nuklearną.

Zdaniem ekspertów Państwowej Agencji Atomistyki, uruchomienie w Polsce takiej elektrowni jest koniecznością i powinno nastąpić najpóźniej do 2020 roku. Obecnie płacimy bardzo wysokie kary za emisję szkodliwych gazów, co odbija się na finalnym odbiorcy, ponieważ nie sposób przewidzieć kolejnej już w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy podwyżki kosztów jej wykorzystywania. Czysta energia nie jest jedynym powodem coraz intensywniejszych prac nad udoskonalaniem produkcji energii atomowej. To również szansa na produkcję paliwa przyszłości – wodoru.