Trudno prognozować poziom cen energii elektrycznej w przyszłości, gdy o jego ostatecznym kształcie decyduje tak wiele czynników krajowych i międzynarodowych. Obserwując europejski i światowe rynki energii, a także przewidując potrzeby polskiej energetyki w zakresie modernizacji i koniecznych inwestycji w nowe źródła wytwarzania, nie można wykluczyć wzrostu cen hurtowych energii do poziomu obserwowanego w Czechach i w Niemczech - mówi Krzysztof Zamasz, wiceprezes zarządu Tauron Polska Energia. Średnia cena 1 MWh w czwartym kwartale 2008 r. na niemieckiej giełdzie energii EEX wyniosła 68,01 euro. Informację podał portal wnp.pl
![](https://inzynieria.com/themes/inzynieria/img/no_photo.png)
Prezes Zamasz przypomina, że na ostateczną cenę energii ma wpływ wiele czynników. O jej cenie decyduje zarówno koszt zużytej energii elektrycznej jak i koszty związane z jej dostarczeniem do klienta oraz podatki. Podstawowym paliwem wykorzystywanym przez energetykę jest węgiel, z niego powstaje ok. 94 proc. energii elektrycznej w Polsce. Cena tego paliwa ma decydujący wpływ na końcową cenę energii.
Na przełomie roku koszt zakupu węgla wzrósł drastycznie o kilkadziesiąt procent, co przełożyło się na wzrost ceny energii. Wydatki na zakup węgla w polskich firmach wytwarzających energię stanowią ponad 50 proc. wszystkich kosztów. Przykładowo dla Grupy Tauron podwyżka surowca z przełomu roku oznaczała wzrost rocznych kosztów wytworzenia energii o około 800 mln zł. Dlatego też wytwórcy energii wystąpili do dostawców węgla z wnioskami o renegocjacje wcześniej zawartych kontraktów. Najbliższy czas pokaże skuteczność tych negocjacji - dodaje Krzysztof Zamasz.
Przypomina, że innym, istotnym czynnikiem mającym wpływ na cenę energii jest niedobór uprawnień do emisji CO2. Szacuje się, że w Polsce wynosi on ok. 10 proc. Cena praw do emisji kształtuje się obecnie na poziomie ok. 15 euro za tonę. Wpływ na cenę uprawnień ma również kurs euro. W przypadku wzrostu gospodarczego wzrośnie popyt na energię, z którym wiąże się wzrost emisji, a co za tym idzie - wzrost cen uprawnień.
Z każdym rokiem rośnie również obowiązek pozyskania energii ze źródeł odnawialnych, aż do poziomu 12,9 proc. w 2017 roku, z którym wiąże się zakup praw majątkowych.
Na przełomie roku koszt zakupu węgla wzrósł drastycznie o kilkadziesiąt procent, co przełożyło się na wzrost ceny energii. Wydatki na zakup węgla w polskich firmach wytwarzających energię stanowią ponad 50 proc. wszystkich kosztów. Przykładowo dla Grupy Tauron podwyżka surowca z przełomu roku oznaczała wzrost rocznych kosztów wytworzenia energii o około 800 mln zł. Dlatego też wytwórcy energii wystąpili do dostawców węgla z wnioskami o renegocjacje wcześniej zawartych kontraktów. Najbliższy czas pokaże skuteczność tych negocjacji - dodaje Krzysztof Zamasz.
Przypomina, że innym, istotnym czynnikiem mającym wpływ na cenę energii jest niedobór uprawnień do emisji CO2. Szacuje się, że w Polsce wynosi on ok. 10 proc. Cena praw do emisji kształtuje się obecnie na poziomie ok. 15 euro za tonę. Wpływ na cenę uprawnień ma również kurs euro. W przypadku wzrostu gospodarczego wzrośnie popyt na energię, z którym wiąże się wzrost emisji, a co za tym idzie - wzrost cen uprawnień.
Z każdym rokiem rośnie również obowiązek pozyskania energii ze źródeł odnawialnych, aż do poziomu 12,9 proc. w 2017 roku, z którym wiąże się zakup praw majątkowych.
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/QS.png)
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
![](/themes/inzynieria/img/grafikidoart/ramka_QS.png)
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.