Pod lupą specjalistów MAEA znalazła się też praca resortu gospodarki i środowiska, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Państwowej Agencji Atomistyki, Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Urzędu Dozoru Technicznego, Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Promieniotwórczych, spółki Polskie Sieci Elektroenergetyczne, Polskiej Grupy Energetycznej Energia Jądrowa i spółki PGE EJ1, która pełni rolę inwestora i operatora elektrowni.

Na raport z badania przeprowadzonego przez MAEA poczekamy do czerwca, ale już teraz wiadomo, że Polska dobrze realizuje program jądrowy. Jak powiedziała cytowana przez PAP pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej Hanna Trojanowska, „Wyniki misji MAEA nas bardzo satysfakcjonują, ale i motywują do dalszych starań w przygotowaniu naszego programu jądrowego. (...) Nadal będziemy korzystać z zaplecza eksperckiego oraz 50-letniego doświadczenia, jakim dysponuje Agencja, by móc wdrożyć ten pionierski w skali krajowej projekt”.

Zgodnie z rządowym planem w zakresie energetyki jądrowej w Polsce powstaną dwa bloki jądrowe, a moc każdego z nich to około 3000 MW. Pierwszy ma zacząć produkcję około 2024 r. Kiedy rzeczywiście nastąpi uruchomienie pierwszego bloku jeszcze nie wiadomo, ponieważ data ta jest „ruchoma”, zmienia się ją w zależności od postępu w pracach bądź występujących podczas realizacji programu problemów i ograniczeń.